StaszekS Opublikowano 18 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2006 Wczoraj jechałem swoją Jawą (1958), a tu nagle "gapcio" zajechał mi drogę i skasował mi przód i jeszcze trochę towaru po bokach. Jego wina, napisał oświadczenie. Czy ktoś wie jak jego ubezpieczyciel (Alianz) bedzie wyceniał szkodę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aker6 Opublikowano 20 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2006 możesz chyba pójść do jakiegoś warsztatu gdzie robią renowacje zabytków i wziąć od nich faktury. a np błotnik przedni kupisz na www.skuterdebica.hg.pl i oni chyba tez moga wystawic normalna fakture. Z tym udaj sie do Alianzu. lepszego pomysłu nie mam. Najlepiej skontaktuj sie z Alianzem i musza Ci powiedzieć, co masz zrobić, tylko nie daj sie oszwabic!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
StaszekS Opublikowano 21 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2006 Wczoraj rozmawiałem z rzeczoznawcą z Allianza i pocieszające jest to, że 1rh lakiernika dla Jawy z 58 i BMW z wczoraj to taka sama stawka. Jak się skończy wycena to napiszę czy szwabią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
StaszekS Opublikowano 14 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Sierpnia 2006 Spektakularny sukces!!! Pzryszedł miły Pan, popatrzył zrobił fotki i zaszlochał nad piękną Jawą. Poprosił o wycenę i oszacował naprawę na tyle, żeby odtworzyć moto jak na obrazku z instrukcji obsługi z 1958 roku!Żadnych dziadoskich oszczędności. Pełna stawka godzinowa za lakier, szparunek, piaskowanie... i jeszcze na musujące dobrze schłodzone wstrząśnięte nie mieszane. Zaczynam szanować firmę A. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aker6 Opublikowano 15 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2006 cieszę ze Ci sie udało. bede sie czuł troche lepiej na drodze. ciekawe jak sprawa by sie miała gdyby to bylo PZU Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
StaszekS Opublikowano 15 Sierpnia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2006 cieszę ze Ci sie udało. bede sie czuł troche lepiej na drodze. ciekawe jak sprawa by sie miała gdyby to bylo PZU Gdyby to była sprawa PZU to nie wiem jak by się skończyło. Mam w PZU pakiet Mini Assistance Polska (min. odholowanie z miejsca wypadku) i po wypadku musiałem 4 razy dzwonić i tłumaczyć, że to ich zafajdany obowiązek zholować minie i nie będę płacić gotówką zaraz, a oni mi zwrórą jak rozpatrzą sprawę. Staszek PSWeź podróżny, stary worek i butelki coli dwie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.