robale na texie!

[maxt]

na sucho czy na mokro? pozdro dla wszystkich ;)

[lukasz-aprilia]

Na mokro. Woda+ sciereczka zazwyczaj wystarczy. Na bardziej rozmaza robactwo wspomagam sie niewielka iloscia mydla.

[Piotrek69]

na sucho czy na mokro? pozdro dla wszystkich ;)

Ouuuu! :crossy:

Szybko latasz Maxt ;) ze az cie scierwo robacze obkleja :flesje:

Salute!

[Gość Zbycho]

Robali na texcie nie trzeba zmywać. Wystarczy jeden niezbyt długi wyjazd w deszowy dzień i wypłucze wszystkie. Pranko i impregnowanie raz do roku na konie sezonu.

[01kriters]

Ja swoja kurtkę piorę raz na 2 tygodnie. Wrzucam do pralki, proszek + Vanish, 30 min i jest nowa biała i pachnąca . Nie wiem czy innej kurtki wytrzymają taką metodę czyszczenia, moja się się sprawdza znakomicie i nie śmierdzi potem!! Tex szczególnie lubi nim nasiąkać nawet po małej przejażdżce !!!!!

 

pzdr.

[Gość Zbycho]

Ja swoja kurtkę piorę raz na 2 tygodnie. Wrzucam do pralki, proszek + Vanish, 30 min i jest nowa biała i pachnąca . Nie wiem czy innej kurtki wytrzymają taką metodę czyszczenia, moja się się sprawdza znakomicie i nie śmierdzi potem!! Tex szczególnie lubi nim nasiąkać nawet po małej przejażdżce !!!!!

 

pzdr.

 

W mordę :icon_twisted: wyszedłem na flejtucha ;) Ale przyznam się, mam trzy kurtki :)

Poza tym jak się szbko jeździ to się wietrzy, też szybko.

[maniek_7]

Ja swoja kurtkę piorę raz na 2 tygodnie. Wrzucam do pralki, proszek + Vanish, 30 min i jest nowa biała i pachnąca . Nie wiem czy innej kurtki wytrzymają taką metodę czyszczenia, moja się się sprawdza znakomicie i nie śmierdzi potem!! Tex szczególnie lubi nim nasiąkać nawet po małej przejażdżce !!!!!

 

pzdr.

 

...ale nie miałeś w kutce żadnej membrany? Bo jeśli tak to już nie masz. ;) No chyba że pierzesz bez wirowania. Wszystkie membrany uszczelniające jakoś słabo znoszą pranie w pralce :icon_twisted:

[01kriters]

W mordę :) wyszedłem na flejtucha ;) Ale przyznam się, mam trzy kurtki ;)

Poza tym jak się szbko jeździ to się wietrzy, też szybko.

 

Eee bez przesady, nikogo nie chciałem w ten sposób oceniać, ani nic takiego sugerować, ale czasami strach podejść do motocyklisty bo kurtka jego wali .... niesamowicie. Rozumiem jeszcze podejść do jakiejś spoko laski w śmierdzącym texie ;) , jej niemiły zapach może zrekompensować widok fajnych balonów. ;) .

...ale nie miałeś w kutce żadnej membrany? Bo jeśli tak to już nie masz. ;) No chyba że pierzesz bez wirowania. Wszystkie membrany uszczelniające jakoś słabo znoszą pranie w pralce :icon_twisted:

 

Ta kurtka AS jest strasznie gówniana, po pierwszym lepszym deszczu byłem mokry więc membrany, uszczelniacze,impregnaty mam głęboko (pewnie jakby to była jakaś kurta z hiper-membraną za 1500 zł, w inny sposób dbałbym o jej czystość) ... Wirowanie jest i to przeważnie maxymalne obroty (żeby szybko wyschła), do odcięcia :P ...