Skocz do zawartości

pozdrowienia z anglii


billy
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Hej.

Ceny Road Taxu tu http://www.dvla.gov.uk/vehicles/taxation.htm#Motorcycles

 

czyli za 500cm3 zapłacisz 46paździochów.Musisz go mieć gdy moto jest używane na drogach publicznych.

Ubezpieczenie jak już pisano zależy od wielu czynników,ja za xjte płace 50Ł miesięcznie.(TPFT,zero zniżek za bezszkodową jazdę bo w PL mi przepadły ze względu na przerwę,prawko od 9lat,5000mil rocznie,kod pocztowy DN40,moto parkowane na "private drive way")no i norwich union najtańszy nie jest.

A tak na marginesie to czy CB500 nie lepsza ;-)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Dzieki wszystkim za informacje - road tax to jeszcze damy rade, na oc trzeba troche porobic.

 

Troche sie nie odzywalem ale od 2 tyg nie bylem w bibliotece.

 

Co do warunków i w ogóle. pracujemy ciagle w fabryce - 3 dni w tyg po 12,5 godz wiec niby caly etat. reszta tygodnia wolna wiec szukam cos wiecej zeby nie siedziec bezczynnie. Pierw robilismy przy koniach ale po paru dniach kogos sobie pani znalazla co ma doswiadczenie i nam podziekowala. gdybysmy tam zostali to w tym momencie bym pewnie jezdzil czym chcial od bandita w góre :icon_mrgreen: . Nie ma jak na wsi , przyjemnie, i kasa 2 razy wieksza albo i lepiej.

 

Mamy tez troche sprzatania u ludzi ale narazie bardzo malo. Tez bardzo oplacalne, zeby bylo duzo godzin to by pasowalo.

 

Narazie kupno moto troche sie odklada bo tak za duzo nie zarabiamy ale raczej tu kupimy, i najwyzej za kilka miesiecy przerejestruje do Polski

 

 

Kraj ogolnie swietny dla motocyklistow - codzien teraz widze przerozne maszyny. drogi fajne, krete, gorek duzo. Mamy z dziewczyna rowery - ja Peugota kolarke - swietna maszyna, z gory osiagam predkosc prawie taka jak jezdzilem na MZ wiec nie jest tak zle :icon_mrgreen: .

 

( tak poza tematem - jakas pani obok pisze emaila do richarda wyatta :icon_mrgreen: )

 

Wogole co do ceny motocykli - z tych co ja przegladalem szczegolnie to tak - kawasaki er 5 , od 900 £ czyli ok 5 tys zl, gs 500 - od 800£,

Bandit 600 - od 1200 £ , Yamaha xj 600 - od 800£ , Honda CB 500 tez od ok. 1000 . WIdzialem tez Bmw GS 650 ( enduro - funduro ) rok 1996 za ok 1400 £.

To sa ceny najtansze ale maszyny znow nie sa zle - patrzac na zdjecia widze ze sa w stanie niezlym. przebiegi na ogol ok. 30 tys mil.

Ceny sa wziete z gazety biketrader.

 

CO do pracy to mysle ze nie ciezko. Najlepiej chyba gdzies z dala od duzych miast. My mieszkamy raczej na wsi i wlasnie tam widzimy nasza szanse. Szczegolnie przy koniach znow by bylo super - jakos na stale bardziej - pare miesiecy lub duzej.

 

KOnrad - mieszkamy blisko miasta Southam.

 

Narazie chyba tyle. Jak cos to nr do mnie to 07704638210 .

 

Pozdrawiamy wszystkich, mysle ze na wakacje sie zjawimy w PL.

 

DO uslyszenia. billy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W biketraderze jest dzial motocykli uszkodzonych i po wypadkach.czesto sa tam sprzety ktore np. wywrocily sie na parkingu,albo bez lusterka ,szkla reflektora.Bylem w firmie ktora handluje takimi i bylo wiele ciekawych propozycji.Powodzenia zycze :icon_mrgreen: :wink:

Edytowane przez kilervirago
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.. A TAK NA BOKU TO JEŚLI PLANUJECIE ODWIEDZIĆ LONDYN TO KONIECZNIE W NIEDZIELE I KONIECZNIE JEDŹCIE DO SŁAWNEGO "ACE" ... co niedziela w cholere maszyn i świetni ludzie w limacie motocykllowym :crossy: gorąco polecam to miejsce !! :icon_mrgreen: :wink: :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli planujecie odwiezic 'moto miejsca' w londynie i okolicach to jest tego wiecej niz ACE CAFE, tam codziennie sie cos dzieje, a BOX HILL to tylko w niedziele, aha no i oczywiscie CHELSEA BRIDGE piatki jak sie sciemni, a pozniej 'heston run', to takie 'moto wizytowki' zachodniego londynu, oczywiscie imprez jest w pizdu, szczegolnie teraz jak sie cieplo robi, a odwaznym polecam 'rush hour moto gp' :wink: , 17.30 - 19.00 poniedzialek do piatek, wszedzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myślę że lepszym wyjściem jest ubezpieczyć moto w PL i jeżdzić w UK. Ja tak zrobiłem i kilkaset funciaków mam w kieszeni. A na Polskim ubezpieczeniu można jedzić do końca jego ważności a gdy się kończy to można pojechać do PL i dobezpieczyć :wink: oraz zrobić przegląd wyjdzie to dużo dużo taniej niż zapłacenie 500 funciaków za rok ubezpieczenia w UK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ta....wszystko pieknie do czasu az cos sie stanie (odpukac!), skleisz sie z jakims autem na przyklad (nie twoja wina oczywiscie), a w uk tego czesto bo ruch jest duzy, albo nie daj panie Jezu angielska gitownia ukradnie, obiecaj ze napiszesz tutaj ile ci zostalo reszty z tej piecsetki co ja do kieszeni schowales :cool: , z doswiadczenia roznych znajomkow wiem ze polskie firmy ubezpieczeniowe maja w zwyczaju sikac cienkim moczem na klienta (czyli ciebie. oby nie..) :wink: , pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...