Imprezy we Wrocku - spamerzy z Pasteura i reszta

[mario1810]

Kurde a tak chcialem byc... Ale jadac do was wpadlem w zaspe potem byl wypadke i musialem reanimacje dziewczynie przeprowadzic. Jak juz bylem kolo pl.Legionow to terrorysci zaatakowali tramwaj i musialm ocalic swiat.. A gdy bylym juz kolo tawerny to chuck noris przyplynal lodzia i poprosil mnie o pomoc. A jak wiadomo jak Chuck mowi to tak ma byc.....

 

ehhhh ;)

[Cotlet]

Oj byla impreza byla... :twisted: Dla mnie i Mishela w tawernie to sie dopiero zaczelo :P Potem jedno szybkie w Spizu zagryzione chlebkiem ze smalcem bo cos nas juz gastro zaczelo lapac i jazda z szacownymi kolezankami do czemu nie... ;) A tam to juz nie pamietam co sie dzialo - taka wersje obralem i takiej sie bede trzymac 8) Walczylismy do konca i wrocilismy jakos o 7 rano na chalupe - zjedlismy sniadanie i poszlismy spac :P Wielki szacun wszystkim zjebom za spotkanie i do nastepnego - taka byla impra :twisted:

[Mishel]

szacun, imprezka świetna, no może troche za długa...(powrót o 7:00) ale jakoś dotarliśmy:)

 

Rano jak zawsze z Cotletem stwierdziliśmy stanowczo "Ja już więcej nie pije"

czyli do zobaczenia na następnej "bezalkoholowej" imprezie:flesje: ;)

 

pozdr. :P :P

[Cotlet]

Rano jak zawsze z Cotletem stwierdziliśmy stanowczo "Ja już więcej nie pije"

Hmm... Pragne tylko zauwazyc ze rano jest tu pojeciem bardzo wzglednym :twisted: :arrow: ;)

[adu]

P.S. II Co jest lepsze od szesnastki ???

Odp: ,,18" w szklanej butelce :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

 

 

PeeSik: Kiedy robimy następne 4umowe spotkanko? Już mi się tęskni za mą rodziną z Pasteura...... i resztą CHOŁOTY :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

[kakanogaja]

Pozdrowka dla wszystkich Buttrock Dla niezrzeszonych rowniez a szczegolnie dla "Cierpliwej blondynki" z ktora sie pojawil Kaka Razz

 

Cierpliwa ba ja szprycuje polecam dziala :mrgreen: Ze mna to na trzezwo nie mozna sama juz zaczyna brac psychotropy wiec jak cos polecam sie na przyszlosc :twisted: Rozpracuje kazda ŁANIE ;)

Impra spoko jak zawsze ale znow sie z kaska nie napilem KASKA mowie Ci wszywke da sie przepic mowie "WARTO"

 

Mario dzieki za uratowanie swiata ale ta laske co reanimowales usta usta to wczesniej francuza Mi trzaskala a ze mialem takie cisnienie to zemdlala

 

:P :P :twisted: :mrgreen: pozdro dozobaczyska Prot dzieki mowilem ze astra ma slabego kopa seata to jak dobra seta kopniecie ma :mrgreen:

[mario1810]

Rozpracuje kazda ŁANIE

 

buhahhahahaha

cos bympowiedzial na ten temat niewdzieczny pantoflarzu :)

 

TRZASKALES FRANZUZOWI ??? NIE MA SIE CZZYM CHWALIC ;) :banghead:

[Prot]

chociaż kilka osób (a dokładniej pań) nie kojarzyłam z nikim

Słyszysz Szawagier ? taaakieeee łaaaanieeee :mrgreen:

 

[ Dopisane: 12-03-2006, 22:31 ]

Odp: ,,18" w szklanej butelce

PUDŁO !!! Pytaj Sosnę - on wie więcej :mrgreen:

 

[ Dopisane: 12-03-2006, 22:34 ]

Prot dzieki mowilem ze astra ma slabego kopa seata to jak dobra seta kopniecie ma

A Bóg zapłać dobry czlowieku. jazda ze mną samochodem, gdy robię za kierowcę po imprezie, to jak zaćmienie słońca - raz na klikanaście lat się zdarza. I pozdrów narzeczoną :mrgreen:

[Kaśka]

Wszystkim wielki szacun za imprezkę

Kaśce, dzieki;) nie ma to jak poznać sasiadke na koncu wroclawia:)

No w końcu mam blisko motocyklistę 8) , a bałam się , że z tego końca miasta to już sama będę jeździć :roll: , jeszcze tylko muszę poznać kolegę na Hajabuzie :mrgreen:

"Drink z palemka gratis"

Konik palemka i drynek nie dla Ciebie info na PW, fajną masz dziewczynę :)

Kurde a tak chcialem byc...

TRZASKALES FRANZUZOWI ???

No nie wnikam dlaczego Cię nie było :roll: , ale to ostatnie ostrzeżenie :mrgreen:

znow sie z kaska nie napilem KASKA mowie Ci wszywke da sie przepic mowie "WARTO"

Nie tak na 4um, bo wszyscy myślą, że ja uczulona jestem :D

no może troche za długa...(powrót o 7:00) ale jakoś dotarliśmy:)

wrocilismy jakos o 7 rano

Dziewczyny mówiły, że odstawiliście Je o 5 więc nie wiem co Wy razem robiliście do 7 pod klatką (czy jak to się mówi we Wrocku- pod bramą) :mrgreen:

 

Adu, żałuj, że Cię nie było :(

[adu]

Adu' date=' żałuj, że Cię nie było[/quote']

Nawet nie wiesz jak żałuję!!!

Muszę się tam do Was znowu przejechać, sprawdzić czy lokale do baletów się nadają :mrgreen: i czy oby wódzia nie zatruta :) hi hi

Ale po tych ,,francuzach" to ja nie wiem czy mogę się z Mariem całować na powitanie :twisted:

[Prot]

Ale po tych ' date=',francuzach" to ja nie wiem czy mogę się z Mariem całować na powitanie[/quote']

Weźmie tic-taca, albo spytaj .... no ... tego ... no ... jednego z naszych kolegów :mrgreen:

[adu]

Weźmie tic-taca

Wolałabym Hallsa :mrgreen:

[mario1810]

:ehz:

[adu]

Marian, co to ma znaczyć?!?!?

Już wiem... Ty już z kobietami w ogóle się nie całujesz :mrgreen:

[mario1810]

przerzucam sie na zwirzeta :)

 

beee beee :(