Suzuki GSX R 1000 K5 - warto kupić ??

[RU_Ziolo]

Właśnie się zarejestrowałem i od razu przechodze do rzeczy.

Mam zamiar nabyć Suzuki GSX R 1000 K5.

Czy ktoś z was miał styczność z tym sprzętem??

 

Interesowały by mnie wszelkie wiadomości na temat tej maszyny.

Awaryjność, możliwości zwiększenia mocy, ceny cześci w porównaniu do innych motocykli.

Motor ma służyć do ;) :

- jeżdżenia na co dzień po mieście

- od czasu do czasu na gumie

- bez freestylu.

 

 

 

Z g óry dzieki za wszelkie info.

[Pablo2x]

powiem którko jak Cie stac i masz dostateczne umiejetnosci to pewnie ze warto

[a!ntek]

możliwości zwiększenia mocy

8O

[RU_Ziolo]

powiem którko jak Cie stac i masz dostateczne umiejetnosci to pewnie ze warto

nowki raczej nie kupie' date=' jakies umiejetnosci mam, "troszke" sie nauczylem jazdy na poprzednim motorze ;)

 

8O

:?:

[a!ntek]

powiem którko jak Cie stac i masz dostateczne umiejetnosci to pewnie ze warto

nowki raczej nie kupie' date=' jakies umiejetnosci mam, "troszke" sie nauczylem jazdy na poprzednim motorze ;)

 

8O

:?:

Zatem zapytam się jakie masz doświadczenie, czym wcześniej jeździłeś i po co Ci zwiększenie mocy w K5? Pytam z czystej ciekawości - uważam, że jak ktoś ma kaprys i go stać to niech kupuje.

 

K5 to obecnie najmocniejszy sprzęt, jest wściekły i tylko niektórzy z tych co jeżdżą po torze odczuwają potrzebę włożenia pełnego kitu Yoshimury. Zresztą po co zakładać power pack'a przy jeździe na ulicy skoro serynie motocykl ma 180KM :?: Stąd moje " 8O "...

[RU_Ziolo]

Zatem zapytam się jakie masz doświadczenie

potrafie utrzymac motor ;) nie wiem jak to okreslic :) ludzie twierdza ze daje rade :-)

 

czym wcześniej jeździłeś

torowy ducati 996 wstepnie przygotowany do jazdy po ulicy

 

Zresztą po co zakładać power pack'a przy jeździe na ulicy skoro serynie motocykl ma 180KM

bo ja juz tak mam - MOCY nigdy za wiele :)

www.ridaz-unit.pl zobowiązuje :)

[zajc]

www.ridaz-unit.pl zobowiązuje Smile

 

Sadzac po czasach jakie uzyskujecie na 1/4 i po fotkach sprzetow-to te wasze furki nijak sie maja do nawet starej sportowej 600 tki...

Nie to zebym byl zlosliwy,ale daleko im do osiagow motocykli ;)

[RU_Ziolo]

Sadzac po czasach jakie uzyskujecie na 1/4 i po fotkach sprzetow-to te wasze furki nijak sie maja do nawet starej sportowej 600 tki...

Nie to zebym byl zlosliwy' date='ale daleko im do osiagow motocykli [/quote']

 

nie wszystkie fury widziales ;)

 

spoko spoko zgodze sie ze motory i auta to inna klasa chociaz na 1/4 motorki tez extra czasow nie kreca u nas :lol: 8O

 

Ja po prostu lubie szybkosc i jesli finanse i technika oraz znajomosc tematu pozwala chce miec wiecej mocy.

 

Nie jestem malolatem ktory nie wie co mowi i co robi :)

 

glownie dlatego zapisalem sie na to forum zeby zasiegnac opinii wiekszej ilosci znawcow tematu :)

grono forumowe jest dla mnie swojego rodzaju autorytetem :mrgreen: :)

(ale wazelina)

 

Mysle ze rozwialem wszelkie watpliwosci. nie ma sensu robic wiekszego OT.

 

prosze o podawanie konkretow jesli ktos takowe posiada.

 

dzieki pozdro.

[01kriters]

Szkoda takiego motocykla do jazdy po prostej... jak każdy sport on kocha zakręty :?

 

Na www.bikepics.com można znaleźć masę zdjęć Gsxr ów z poprzerabianymi - wydłużonymi wahaczami - przystosowanymi do jazdny na 1/4mili, jak dla mnie to profancja... :? , ale każdy robi to co lubi ;)

 

ps. a tak poważnie masz jakieś doświadczenie z motocyklami?? szczególnie z takimi co moc sięga blisko 200 koni :?:

[RU_Ziolo]

ps. a tak poważnie masz jakieś doświadczenie z motocyklami?? szczególnie z takimi co moc sięga blisko 200 koni

 

tak jak pisalem wczesniej torowe ducati 996' date=' kilka razy kawasaki zx 12.

 

Na www.bikepics.com można znaleźć masę zdjęć Gsxr ów z poprzerabianymi - wydłużonymi wahaczami - przystosowanymi do jazdny na 1/4mili' date=' jak dla mnie to profancja[/quote']

dla mnie to tez profanacja, to ma byc szybki motor na co dzien, "przy okazji " do 1/4.

[a!ntek]

wczesniej torowe ducati 996

Ducati może być nawet z kosmosu, a K5 i tak ma ok. 100 koni więcej i przynajmniej ze 20 kg mniej.

Przy motocyklach w pewnym momencie moc zaczyna przeszkadzać, a nie pomagać. Tylko naprawdę wyjeżdżeni motocykliści dają radę ją ogarnąć. Jest wiele przykładów, że słabszy sprzęt daje lepszy rezultat czasowy (czy na torze, czy na starcie) niż nieogarnięte stado koni.

 

W samochodach zwiększenie mocy przy jednoczesnym obniżeniu masy daje oczekiwane rezultaty, bo samochody mają duży zapas na dodanie mocy. W motocyklach jest zupełnie inaczej.

 

Co do 1/4 to są to wyścigi stworzone tylko po to, by dzieciaki nie ścigały się na ulicach, tylko na zamkniętych imprezach. Nie lubię takich festynów, bo wynikami rządzi umiejętne puszczenie sprzęgła, dozowanie gazu i przede wszystkim zasobny portfel. Nie ma to jak jazda 4ro kołowym poślizgiem. Nie zamieniłbym 80 konnego auta i np. jazdy po Salmopolu na 800 konnego potwora i jeżdżenie na ćwiartkę.

 

Tak więc K5 jest znaczną przesadą na ulicę. Kupują ją sobie ci, którym się podoba i którzy odczuwają satysfakcję z posiadania wyjątkowo mocnego sprzęta. Dosyć ogólnikowo mówisz o swoim doświadczeniu (jeżdżenie motocyklem kolegi to nie to, co jazda swoim przez kilka lat), ale myślę, że większość dała by sobie z nim radę (i Ty pewnie też). Podejrzewam jednak, że wykorzytanie na ulicy choćby 40% jego możliwości byłoby niemożliwe.

 

Co do samego K5 to jest to wyjątkowo mocny sprzęt i do tego bardzo odchudzony, co sprawia, że wszystkie profile konstrukcyjne są na maxa lekkie. Tak więc nawet niegroźny szlif czy mały wypadek może spowodować osłabienie spawów, łączeń itp. A jeżdżenie motocyklem z 180KM silnikiem i ramą w stanie 'dobrym' jest małym nieporozumieniem, zwłaszcza, że pojawiły się sygnały o pękających ramach.

 

Pozdrawiam

 

PS Podoba mi się grafika na Waszej stronie strartowej :!:

[RU_Ziolo]

Kupują ją sobie ci' date=' którym się podoba i którzy odczuwają satysfakcję z posiadania wyjątkowo mocnego sprzęta.[/quote']

no to ja chyba do nich sie zaliczam ;)

 

 

(jeżdżenie motocyklem kolegi to nie to' date=' co jazda swoim przez kilka lat)[/quote']

zgadza sie, nie che tracis czasu i kasy na stopniowe przesiadanie sie ze slabszych maszyn na mocniejsze, che od razu postawic poprzeczke wysoko :) oczywiscie jazda z "głową"

 

A jeżdżenie motocyklem z 180KM silnikiem i ramą w stanie 'dobrym' jest małym nieporozumieniem' date=' zwłaszcza, że pojawiły się sygnały o pękających ramach. [/quote']

 

wlasnie dlatego ten temat.

chce sie dowiedziec wlasnie takich rzeczy.

bo jednak nowka to koszt ponad 50 tys zl, a po lekkim szlifie to juz 20 tys zl mniej. w wiekszosci przypadkow nawet lekkiego szlifu rama jest naruszona :cry: jak sie ma sytuacja z peknieta rama przy tej mocy i przy konstrukcji tego motocykla ?? Kaplica czy spawanie wchodzi w gre ??

 

moze ktos poleci inna maszyne ?? o podobnej konfiguracji ??

 

PS Podoba mi się grafika na Waszej stronie strartowej

dzieki przekaze gdzie trzeba :) :mrgreen:

[a!ntek]

czy spawanie wchodzi w gre

Zdecydowanie odpada, nawet jeśli wyknawca zgodzi się to zrobić i będzie to fizycznie możliwe. Kupienie K5 po szlifie z dobrą ramą jest możliwe, ale z racji ograniczonej masy elementy konstrukcyjne są podatne na uszkodzenia bardziej niż w starszych sprzętach.

 

Poza tym nie wiem po co na miasto 180 KM - każde inne moto, nawet nowoczesne 750, czy 600 nie będzie odstawać. Myślę, że np. SRAD K2, K3, R1 po roku 2000, Fajer jest godnym polecenia sprzętem...

[Dungood_]

Na miasto to najlepiej jakiś krótki i dobrze manewrowalny naked - nie ma problemu przy drobnej glebie z plastikami i jest odrobine łatwiej przeciskać się pomiędzy autami bez "fartucha" i na małym sprzęcie o promieniu skrętu mniejszym od przegubowego Ikarusa, przynajmniej mnie. Najlepiej coś z dużym momentem obrotowym na "dole", żeby nie trzeba było mielić ciągle biegami.

A jeżeli priorytetem jest że "ma wyglądać" i musi być plastik, to kupuj co chcesz...

[RU_Ziolo]

Na miasto to najlepiej jakiś krótki i dobrze manewrowalny naked

kiedys bralem pod uwage ducati monster.

ale juz mi przeszlo ;)

biore pod uwage tylko plastiki.