Radarek Opublikowano 19 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2005 Też mam GS, od póltora miesiąca i jestem baaaaaaaaaaaaardzo zadowolony! :lol: :lol: :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michaal Opublikowano 20 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2005 Jeździłem i Kawą i GS-em i brałbym GS-a. GS ma szereg różnych zalet wymienionych przez przedmówców. W stosunku do Kawy jest poręczniejszy i dostarcza większej radości na winklach a dodatkowo jest tańszy :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gramlin Opublikowano 20 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2005 z dwojga zlego wybralbym gpz500 :P a z gs i er wybralbym gsa poniewarz jest chlodzony powietrzem,niema chlodnicy termostatow ,wiatraka i innych dupereli, ktore moglyby sie zepsuc, a najlepiej to gs z owiewkami, taki jak ma agihia, ladny jest, bardziej mi sie podoba od tych nowych, blee pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michala Opublikowano 20 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2005 byloban od czego masz wyszukiwarke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sylwia Opublikowano 21 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2005 Bierz GS-a, bardzo dobrze się prowadzi, oszczędny (5,2l to jest max. przy energicznej jezdzie a słyszałam że przy spokojnym kulaniu to potrafi się zmieścieć w 4.2 l) części nie są aż tak drogie. Jednym słowem rewelka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 21 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2005 Czolem! E, to malo slyszalas :PGS przy spokojnym kulaniu potrafi sie zmiescic w 3,5l/100km :P. Moj osobisty rekord bez bagazu to 3,7l/100km, a z duzym bagazem 3,8l/100km ;). A srednio jak smigalem po skandynawii bral mi 4,2l/100km.Za to jak sie naprawde pokreci gazem, to lyknie ponad 6 :P. Tu moj ekord to 6,6l/100km, ale cialem wtedy autostrada dlugo 150-170km/h i ciagle maksymalne przyspieszenia. Zas Astarte z 4um, jak pociskala na maksa autostrada majac pasazera i duzy Topcase, to GS pozarl 8l/100km bodaj ;). Ale to juz ekstremalny przypadek... Co do podrozowania. Faktycznie tylek po 100-200km boli, ale da sie podrozowac. Tu moj rekord to 700km w 9 godzin w nocy z przerwami jedynie na tankowanie :). Da sie przezyc.GS rulzzz :). Tylko po jakims czasie mocy brakuje... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.