MICZA Opublikowano 11 Marca 2003 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2003 Mam okazje zmienić sprzęta z Simsona S51 '86 na Yamahe DT 50 MX '91, czy warto to robić chodzi mi głównie o osiągi i o to czy DT w wersji 50cc nadaje sie jako tako w teren? Proszę o pomoc użytkowników :twisted: dttek albo tych którzy mieli z nimi doczynienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
QvEEr Opublikowano 11 Marca 2003 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2003 Ja żebym miał okazje to bym zamienił. Ale nie kieruj sie mno :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gościu Opublikowano 11 Marca 2003 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2003 yamaha ta nazwa mówi sam za siebie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
QvEEr Opublikowano 12 Marca 2003 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2003 Dokładnie...... :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GUFI Opublikowano 12 Marca 2003 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2003 Hejka:) Ja mam RD50- silnik z 81 roku prawdopodobnie. Silniki w Dt i RD były te same. Jeśli chodzi o wymianę to ja bym na Twoim miejscu zastanowił się nad tym. Ale po kolei:1. Yamaszka wygląda atrakcyjniej od simsonka. Części są łatwo dostępne chociaż drogie. Na szczęście te motorki praktycznie sie nie psują. Jeśli idzie o osiągi to musiał byś się przejechać nią. Moja rd jest chyba nieco wolniejsza od simsonka:( Maksymalnie wyciąga około 60km/h (przy naprawdę dobrych wiatrach). Rd i Dt było dosyć mocno dławione. Ja moją oddławiłem, wymieniłem pierścionki, wsadziłem grubsze kolanko wydechowe, stożkowy filtr, wyczyściłem wszystkie kanały i po tych przeróbkach i tak simson mnie bierze. No tyle, że Yamaszka jest bardziej widowiskowa;) Moja (na wolnym wydechu) na 1-szym biegu kręci 7,5 tyś obr./min i wydaje przy tym dzwięki nieporównywalnie lepsze od simsa. Więc jeśli chcesz mieć motorek większy od simsa to polecam Dt natomiast osiągi to inna sprawa:) Aha- nie wiem jak DT przedstawia się z masą własną, ale moja RD waży około 80kg. To dużo więcej niż simosn. To między innymi tłumaczy gorsze osiągi. Jeśli idzie o jazdę terenową to Dt powinna się sprawdzić jeśli ważysz do 60kg:)) Wątpię, żeby "latała" po terenie z 80-kilogramowym kierowcą.Pozdrawiam serdecznie (wszystkich uciśnionych osiągami;)) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MICZA Opublikowano 12 Marca 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2003 Z tego co słyszę to sobie podaruje tą DT 50 mój Simaj idzie gdzieś ok 80km/h i to przed remontem i robieniem na 60cc, wygląd i dźwięk też ma atrakcyjny (wydech od Kawy Ninja 600 i podwyższony tył), moŻe skuszę sie na DT 80 bo słyszalem że idzie po odblokowaniu 130 a mi właśnie tego trzeba!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 14 Marca 2003 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2003 ja zmieniłem simka S53 enduro na yamahe dt50s z 1998r kupiłem ją po wielce atrakcyjnej cenie i nie żałujeten motorower ma takiego kopa :wink: jeżeli tak można mówić o motorowerachże na światłach a czasem nawet na trasie biorę ponciaki i autobusyna maxa jechałem nią (z górki na 6-ce) 105 kmh i mógłbym więcej tak więc serdecznie polecam yamaszke poza tym wystarczy popatrzeć na samą dt centralny amor, kultura pracy silnika 10na10, widelce upside down, świetne hample, i ogólne wykonanie moja jest super, nie wiem jak ta z 91 ale jeżeli tylko silnik jest w dobrym stanie to NAWET SIE NIE ZASTANAWIAJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.