Insane Opublikowano 14 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2005 lecz pasażer uwaza ze jej głowa zatrzyma sie na mojej a ciało poleci i sie jej kark złamie jej głowa może zatrzymać się na Twojej, jeżeli ma głowę bezpośrednio za Tobą, a nie tak trochę obok Twojej, if You know what I mean :P no, ale zdolniachą by była, gdyby przy hamowaniu i uderzeniu kaskiem w kask kark sobie złamała :-D Przeciez jak pasażer poleci na mnie to zatrzyma sie całą powieżchnią chała równiez Przeważnie podczas hamowania po prostu w przypływie adrenaliny zaciska się bardziej mięśnie np. nóg i to już samo w sobie jest "przytrzymanie się". Żadko kiedy plecaczek naprawdę "wpada" całym ciałem na kierowcę :? A nie denerwuje was, gdy przy hamowaniu plecaczek czasami uderza swoim kaskiem o wasz (kierowcy)? Mi, jako plecaczkowi, nigdy nie zdarzyło się zderzenie kaskiem w kask z kierowcą ;) Może dlatego, że zawsze trzymałam głowę jakby nieco z boku, tak koło ramienia kierowcy, a nie bezpośrednio za głową. No, w końcu widoki też się liczą :lol: Jeżeli możecie to przedstawcie jak pasażer powinien ŚIEDZIEĆ PRAWIDŁOWO, bradzo prosze Już było napisane :) Przede wszystkim bezpiecznie i wygodnie. Lepiej, żeby nic plecaczka nie uwierało, i żeby czuł się bezpieczny :) Nie ma konkretnej idealnej pozycji, bo jednemu będzie wygodniej np. trzymać się kurczowo kierowcy, a drugi będzie wolał np. rączek z tyłu (chociaż oczywiście lepiej jest się trzymac kierowcy, jest to pozycja pewniejsza i bezpieczniejsza. Jak mniemam, również wygodniejsza dla kierowcy, bo łatwiej wyczuć środek ciężkości i przewidzieć zachowanie plecaczka) :P [ Dopisane: 15-07-2005, 00:29 ]btw. No kiedys plecaczek by mi zasnal i zlecial - wracalismy jakos na poczatku lat 90 po nocnej balandze jakies 200 km i naraz poczulem jak mi sie zaczyna osuwac ojj, udana musiała być impreza, że plecaczek aż tak zmęczony, że na moto by zasnął :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZAK Opublikowano 14 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2005 ojj, udana musiała być impreza, że plecaczek aż tak zmęczony, że na moto by zasnąłCoś ty! Kumplowi ostatnio plecaczek zasnął w trasie (a do domu mieli jakies 200km). Tłumaczyła sie tym, że czuła się bezpiecznie. Jak dziecko... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zierek Opublikowano 14 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2005 Tak mi się przypomniało: http://www.pro-motor.pl/jazdazplecakiem.htm. Może komuś się przyda. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Insane Opublikowano 14 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2005 Coś ty! Kumplowi ostatnio plecaczek zasnął w trasie (a do domu mieli jakies 200km). Tłumaczyła sie tym, że czuła się bezpiecznie. Jak dziecko... :roll: Nie wiem, wydaje mi się to dość ... dziwne :lol: Ja, nawet jak byłam w pełni zrelaksowana i czułam się bezpiecznie, to nawet nie pomyślałam o tym, że mogłabym tak sobie zasnąć :lol: Niebezpieczna sprawa - zasypiający plecaczek :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZAK Opublikowano 14 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2005 Nie wiem, wydaje mi się to dość ... dziwne Niby tak, ale oni jeżdżą razem chyba juz 8 latek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Insane Opublikowano 14 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2005 Niby tak, ale oni jeżdżą razem chyba juz 8 latek. i plecaczek nie wie, że w czasie jazdy na motocyklu się nie śpi :mrgreen: :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Martius Opublikowano 15 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2005 jesli jazda z kims jest naturalna i ufamy osobie a zarazem jestesmy zmeczeni to nie ma problemu zasnac. Na motocyklu sie nie rozmawia jest tylko jednostajny szum a to bardzo usypia.Jesli zolniez potrafi spac w marszu lub na warcie nie opierajac sie o nic to tym bardziej ktos siedzacy z tylu i kolysany do snu ;)Druga sprawa jesli jezdzimy stale na motocyklu zkims to nie fascynujemy sie juz na tyle jazda zeby nie moc sie zdrzemnac :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.