Mosue Opublikowano 12 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2005 Troche masz i racji nie mowie ze nie, bo faktycznie jest wykorbienie 180 stopni (byloby fajnie jakby nie bylo - jaki moment by miala :D )Z tym ze w jednogarowym sprzecie w momencie opadania tloka czyli pracy to rozrusznik ma mozliwosc zakrecic walem 180 stopni nabierajac przy tym pewnego rozpedu (moze troche laicko tlumacze ale wiadomo o co chodzi) natomiast majac 2 gary masz juz co 90 stopni sprezanie czyli czesciej a co za tym idzie rozrusznik jest chamowany 2x czesciej niz przy jednym garnku. Jak cos zle rozumuje i glupoty pisze to mnie poprawcie. PozdroMarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 12 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2005 Jak cos zle rozumuje i glupoty pisze to mnie poprawcie. juz sie robi :mrgreen: natomiast majac 2 gary masz juz co 90 stopni sprezanie czy aby na pewno? 2 suwy nie oznaczaja 2 prac na 360 stopni obrotu walu! sprezanie jest co 180 stopni w 2 garowym (jeden na dole' date=' drugi na gorze, potem zmiana), a co 360 w 1 garowym. poza tym, zjawa ma ciezki wal, wiec jak juz sie bujnie, to ma duza energie mas wirujacych w porownaniu do 125 i wolniej reaguje (wytraca predkosc) na przeszkodach (sprezaniu). silnik pradu stalego (czyli rozrusznik) to takie cudo, ze ma wyjebi*ty moment przy 0 predkosci katowej walu i dlatego sie go stosuje. jak juz rozpedzi, to nie ma bata. idzie rozrusznik jest chamowany 2x czesciej niz przy jednym garnku. 2xrazy ok (czyli jednak nie co 90 stopni? sam sie poprawiles :D ), ale piszemy: hamowany :mrgreen: pozdro! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosue Opublikowano 13 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2005 Aj sorry ;) Pomerdały mi sie stopnie :D chodzilo mi o to ze w tej 125 bedzie 360 a w Jawie 180 :] a co do pisowni to wiem, z tym ze piszac posta...zeklbym bylem nieco "zaimpregnowany" :mrgreen: Dzieki za sprostowanie i pozdrawiamMarek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madras30 Opublikowano 16 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2005 Wszystko gra Panowie tylko ze pod rozrusznik najpierw chyba a szczegłonie do jawy naleałoby zacząc od wiekszego akumulatora a standard 5,5 Ah (maks 7,5 chyba tam da sie zapakowac bez przerabiania miejsca zamocowania) raczej na to nie pójdzie zresztą spadek napięcia moze zakócic powstanie iskry a i wiekszy akumulator -wiadomo wieksz obciążenia dlainstalacji ; słusznie miedzy innymi że wirujące elementy w 350 są naprawdę duze i zamah mniejszy bo tłoki pracuja przecież przemiennie ) przeciez np przymierzano sie do seryjnego montazu rozruszników w WSK175 stąd ta sliczna blaszana klapka pod gażnikiem maskująca miejsce a do tej wersji jak wiadomo zastosowano 2*10Ah 6V !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.