temat egoistyczny

[PGR]

Lepiej zainwestuj w mniej "Tani kask"

To jest dobra rada

[Smooke]

problem moim zdaniiem lezy w innym miejscu a mianowicie zostalas zastraszona przez rodzicuw i teraz sie boisz nie dziwie sie jak ojciec mówi mi zebym nie jezdzil po ulicy bo mnie policja złapie i zabule 2 tys. za mandat to troche sie boje ale czasem trzeba byc twardym i zarazem głupim i smigac dalej do puki mnie nie złapią  chodz raz juz mialem z nimi stycznosc.... wiesz tu mozna pisac i pisac ale sama musisz ocenic czy to jest niebespieczne bo kazdy ma inne zdania na drodze trzeba czuc sie pewnie ale za razem nie ufac nikomu!

Chlopie - w twoim wieku powinienes juz troche rozumniej podchodzic do zycia...A tak na marginesie panie nieomylny i "niekaleki" - miej nadzieje nie spotkac mnie na drodze, bo jak przez przypadek wjedziesz kiedys na moje moto, albo puszke, to Cie dobije...Nie jestes jeszcze pelnoletni, wiec za Twoje czyny odpowiadaja rodzice (tak mi sie wydaje). Ciekawe co Ci Twoj ojciec powie, jak wbrew jego zakazom wyjedziesz na droge bez uprawnien i spowodujesz wypadek...I co wtedy Ty mu powiesz - nie chcialem tato?...Dorosnij - to moja jedyna rada...

[PGR]

Kurna ale z tym dobijaniem to powiało patologią :twisted:

[Matt]

Moj ojciec mawia, ze na drodze trzeba myslec za innych i to w przypadku jazdy na motocyklach nabiera szczegolnego znaczenia.

Stary mi ojciec tak samo mowi, nie raz juz jego slowa uratowaly mi dupe!!!

Pozdro

[ozzy369]

Wtedy to mama zaproponowala nie kupuj teraz tylko na nastepny sezon wtedy ci dolozymy a w tym zrob prawko i na to tez ci dam Smile Tak wiec trzeba ostro i zdecydowanie ale moto bedzie dopiero na przyszly sezon Confused Pocieszam sie ze w lepszym stanie bedzie.

 

Pozdrowienia dla mamusi... Powinieneś ją teraz na rękach nosić.

[Smooke]

Kurna ale z tym dobijaniem to powiało patologią

no moze rzeczywiscie troche mnie ponioslo, choc za patologie uwazam wyjezdzanie bez prawka, bez wyobrazni, bez zdawania sobie sprawy z tego, ze nie ma zadnych kodow na niesmiertelnosc...Po prostu sie zagotowalem...

[PGR]

Jasna sprawa, najbardziej denerwuje ludzka głupota i bezradnosc wobec niej...

[Matt]

no moze rzeczywiscie troche mnie ponioslo, choc za patologie uwazam wyjezdzanie bez prawka, bez wyobrazni, bez zdawania sobie sprawy z tego, ze nie ma zadnych kodow na niesmiertelnosc...Po prostu sie zagotowalem...

Stary przeginasz... Ja jezdze motorem od prawie 11 lat!!! A mam 17 lat!!!

A jezeli to kocham to co mam k**wa robic?! Siedziec i calowac plakat Suzuki GSX750R?? Czlowieku jezdze Mz ETZ 150 i ja o ten motocykl sie modlilem i ciezko na niego harowalem!!! Wiec nie popieram tego co powiedziales!!! Ze jazda bez prawka to patologia :( Od ilu lat jezdzisz?? Dopiero jak zrobiles prawko?! Nie mysl ze staje w obronie kolegi, to co napisales mnie dotknelo bo ja juz sporo lat jezdze bez prawka!!

PoZdRo MatT

[Wojti]

za patologie uwazam wyjezdzanie bez prawka, bez wyobrazni, bez zdawania sobie sprawy z tego, ze nie ma zadnych kodow na niesmiertelnosc...Po prostu sie zagotowalem...

 

Masz oczywiście rację.. wyobraźnia, odpowiedzialność to wręcz wymagane cechy u motocyklistów ale samo posiadanie prawa jazdy nie zagwarantuje ich nabycia i nie sprawi że będziesz jeździł lepiej

[Matt]

ale samo posiadanie prawa jazdy nie zagwarantuje ich nabycia i nie sprawi że będziesz jeździł lepiej

I tu wojti sie z Toba zgadzam...

[młodymz]

hrabiaDracula rozumiem że poryszasz sie po ulicach, tak?

bez prawka, tak?

z opłaconym OC, tak?

które i tak nie działa bez prawka!!!!!!!!!!!!!!!

człowieku czy Ty chcesz komus rente płacic do końca swego życia!!!!! albo narabac sobie w papiery!!!

doskonale rozumiem ze potrafisz jeździć < moze nawet lepiej ode mnie i połowy tego forum> ale wypadki się zdarzają!!!! nawet najlepszym<nastolatek który prowadził w tym sezonie w pucharze GS był bardzo utalentowanym samoukiem, wszyscy wróżyli mu wspaniałą karierę, ale niestety ..... (*)na drodze nie na torze!!

przecież za niedługo i tak zrobisz to prawko i jeszcze sporo przejeździsz a poco tak dużo ryzykować, no chyba że masz wpływową rodzine która w razie czego potrafi "zatroszczyć" się o Ciebie

 

ps. a tak wracając do tematu to mo ojciec nakrecił mnie na motorki!!! ale nawet nie chciał słyszec o kupnie MZ bez wczesniejszego zrobienia prawka, kupienie Mz i zapisanie sie na kurs także nie wchodziło w gre!!!

dopiero gdy pokazałem papier to mogłem wydać swoje zaskórniaki

 

samo posiadanie prawa jazdy nie zagwarantuje ich nabycia i nie sprawi że będziesz jeździł lepiej

ale masz potrzebne minimum ktoreCię chroni <sprawa OC> w razie błędu, niekoniecznie TWEGO!!

pozdrawiam

[Matt]

Chlopie... jak ja dzien nie pojezdze to jestem chory :?

PoZdRo

[młodymz]

ależ ja Cię doskonale rozumiem :(

chciałem tylko pokazać jak wiele ryzykujesz

poruszaj sie po znajomych trasach gdzie nie ma zbyt duzego natężenia ruchu

pzdr

[Smooke]

Generalnie zgadzam sie z MŁODYMZ...Post ten kieruje glownie do HRABIEGODRACULI i OPU. Oczywiscie zgadzam sie rowniez z tym, ze samo prawko nie swiadczy o umiejetnosciach...Pojde dalej i powiem, ze sama jazda jako jazda bez prawka to tez jest jakos do przyjecia. Pod warunkiem, ze zdajesz sobie sprawe z tego jak duzo ryzykujesz. Jesli tak - to bierzesz na siebie odpowiedzialnosc i nikomu nic do tego co bedzie jak przydarzy sie Tobie wypadek - sam bedziesz za wszystko odpowiadal - Twoja sprawa. Tylko pamietaj o tym, ze nie bedac pelnoletnim, w razie draki, problem beda mieli Twoi RODZICE. Za patologie nie uwazam wyjechania bez prawka - jesli tak to zrozumiales, to sorki. Mi chodzilo o to, ze trzeba brac na siebie odpowiedzialnosc i zdawac sobie sprawe z ewentualnych konsekwencji swoich czynow; brak wyobrazni - to moim zdaniem jest patologia. Majac 17 lat w razie wpadki szkodzisz nie tylko sobie, ale jak juz mowilem - rowniez swoim rodzicom. W calym swoim wywodzie zakladam, ze jestescie doskonalymi jezdzcami, ktorzy nigdy nie popelniaja bledow (zazdroszcze takich umiejetnosci), tylko ,ze inni niestety robia to nagminnie - i o tym nalezy pamietac...I jeszcze raz pozwole sobie sie powtorzyc, ze zgadzam sie calkowicie z opinia, iz SAM FAKT POSIADANIA PRAWKA NIE SWIADCZY O UMIEJETNOSCIACH...

pozdrawiam

[Wojti]

ale masz potrzebne minimum ktoreCię chroni <sprawa OC> w razie błędu' date=' niekoniecznie TWEGO!! [/quote']

 

bezapelacyjnie masz rację

 

 

W calym swoim wywodzie zakladam' date=' ze jestescie doskonalymi jezdzcami, ktorzy nigdy nie popelniaja bledow (zazdroszcze takich umiejetnosci)[/quote']

 

chyba nawet Vale do takich się nie zalicza więc ja uważam, że tacy nie istnieją :(