Banan_007 Opublikowano 15 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 a ja napiszę historyjkę nie swoją ale jaką kiedyś widziałem 8) Jakiś dziadek dostał chyba od swojego syna prezent ,a tym prezentem była motorynka - szkoda tylko ,że nie nauczył go synek na niej jeździć bo :D dziadka waga na moje oko to jakoś tak ~100kg przy nieduzym wzroście :twisted: ale do rzeczy... stoję sobie przy drodze i widze ,że dziadek zabiera sie ostro do jazdy 8O wsiada na motorynkę i nie odpala :D jakoś rozbujał ją na popych i wsiadl trzymając oczywiście za sprzęgło i słyszę wtegy gas do oporu 8O dziadzio strzelił z sprzęgła tak pięknie ,nawet mi nigdy tak się nie udało :) wystrzeliło mu przednie koło wysoko do góóóóóóóóóóóry - przejechał na jednym kole z 10 metrów i wpadł w rów :) :-D poleżał sobie tam parę minut po czym wstał i odprowadził motorynkę spowrotem do garażu. Niestety juz nigdy go nie widziałem na tej motorynce ,pewnie do tej pory stoi gdzieś w garazu ,a szkoda taka ładna niebieska była :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: pozdrawiam :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Motokid Opublikowano 15 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2005 Nie ma co dziadek wymiata :-D Tyle na gumie to mi po tygodniach nauki sie nie udało przejechać :oops: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.