4.06 Bielawa Streetfighter Festival

[Aster]

Startowal na quadzie, ktorego mimo najlepszych ze wszystkich startujacych warunkow (sucha nawierzchnia) udalo mu sie kilkakrotnie wylozyc w nieplanowany sposob. To tylko odnosnie konkursu. Nie wiem, co wyrabial pozniej, tez chetnie poczytam, bo do mnie doszlo tylko lecace z trybun "Mentos, ty ch...".

[quick]

Mentos taką komedie odstawial ze szok...

Najpierw chodzil i kozaczyl w kombinezonie, pozniej ubral skorke a na koniec wszkoczyl w garnitur i paradowal non-stop. Najsmieszniejsze ze wyciagnal jakis pistolecik i zaczal cwaniakowac, jeden z dresow stojacych za barierkami malo mu facjaty nie skasowal... z widowni rozne przezwiska lecialy w jego strone... aha i podszedl jeszcze do kilku naj**** wiesniakow i zaczal z nimi gadac ( chyba jego kolesie ale niewiem ;) ) i gadal cos ze jego fireblade ( podobno z tamtego roku) nie dojechal ze szwajcarii i ma tam kontrakt i srada K4. Jak widac duzo gadal a nic nie pokazal. Do tego walil takie teksty do widowni ze nie wiedzialem czy sie smiac czy plakac. Jednym slowem sie osmieszyl.

[kakanogaja]

A to filmik z naszego wyjazdu :mrgreen: ACHTUNG!!!

http://download.joemonster.org/tv/strajk.avi

[Embrion]

Kaka a czmu ty taki brudny na twarzy jesteś??? :mrgreen:

[IG?A]

skoro kaka wytepuje w tle to kto przemawia? ;)

[Embrion]

Greg :lol:

[Pablo2x]

Czy ktos mi wyjasni dlaczego wszyscy tak nie lubia tego Mentos - nie znam go osobicie ale z tego co widzialem to chyba niezle potrafi jezdzic - czyzby zazdrosc ??

[IG?A]

nie.. poprostu jest mułem.. musiał bys sie zainteresować troche jego osoba to byś wiedział daczego tak sadze... podam ci przykład.. gosc wchodzi na amerykanskie forum tych wymiataczy takich jak TonyD ,Darius i wszyscy tego pokroju... i twierdzi ze potrafi jeździc najlepiej w polsce co oczywiscie prawda nie jest... Na dodatek chwali sie ze juz ćwiczy kółka na SRADzie... ale wcale niogdy srada nie miął.. (kiedyś pożyczył albo zaj**ał komuś na moment i porobił sobie troche fotek..) Na tegorocznej bielawie twierdził że nie dojechała jego Fajera z 2004 roku.. tego komentować nie bede ;) mogł poprostu powiedziec ze nie ma kasy na motor to moze by sie jakis sponsor znalazł... NIe mowie że jeździć nie umie.. bo coś tam jeździ.. ale zauważ ę najlepiej wychodzi mu palenie lacza i "skakanie" po moto w róznych kierunkach.. na gumie jedzie jakoś tak niestabilnie a stopie jakie robił na jakmś pozyczonym ZXRze to conajmniej słabe jest.. ja takie robie a do mianowania siekaskaderam nie jest mi spieszno :lol: poprostu ciec..

[Pablo2x]

Czyli krótko mowiac pozer ktremu wydaje sie ze umie jezdzic ;) Ja mysalem z ekoles wymiata nieziemsko a tu widac ze dupa :) dziki za info

[Kusiu]

Tu zapodam jakis link. Są zdjęcia i filmiki.Tylko że filmiki są z aparatu. Troche krótkie ale są.Dla tych co nie byli to zawsze coś.

http://80.53.78.102/michal/

 

Jesli już był ten link to sorry ale go nie zauważyłem. ;)

[Embrion]

Czyli krótko mowiac pozer ktremu wydaje sie ze umie jezdzic Ja mysalem z ekoles wymiata nieziemsko a tu widac ze dupa dziki za info

 

Gościa nie znam, może jest w porządku, ale widziałem w Bielawie jak się przebral z kombinezonu w garniak po swoim występie i paradował to tu, to tam, jakby był na wybiegu dla modelek. Mnie osobiście to rozbawiło.

 

Ale niczego nie pobije dres ktory mu nawrzucał (można go znaleść na kilku zdjęciach). Modelowy przykład dresa, prosto z encyklopedii PWN :lol: był chyba największą atrakcją SFF :lol:

[Pablo2x]

I właśnie dlatego nie pojechałem do bielawy - jak to ma być impreza motocyklowa to zadnych dresów nie powinni tam wpuszczac a jak juz wpuscili to ochrone zwiazana ze swiatem motocyklistów powinna ich szybko nauczyc szacunku dla motocyklistów ( i kobiet motocyklistek)

A tak to jest taki wiejski festyn z akcentem motocyklowym - nastawiony na zysk dla organiztorów

Wg mnie to SFF powinien byc organizowany na 2 dni - najlepiej na jakims lotnisku - zamkniety teren pole na namioty pas startowy do pokazów + pas dla matorów - wjazd tylko dla motocyklistów a reszta chołoty stoji przed barjerkami i patrz ;) A wieczorem imprezki koncerty mozna pogadac wymienic dosiwaidczenia + pogadac z chłopakami z USA , zje*ac Mentos :) posmigac na gumie itp . Moze ktoras z ostro jezdzących ekip w polsce (motodawcy , kamikadze squad ) kiedys zorganizuje taka imprezke - jestesm przekonany ze zjechało by sie mnóstwo sprzetów .

A taki SFF to zenada dla wieśniaków

[Aster]

Pablo2x - Bielawa to niewielkie miasto. Na kazda impreze plenerowa jak SFF ciagnie polowa okolicy, w tym rodzinki z dziecmi, licealisci, panowie spod budki z piwem, dresy... Z tym, ze jak zwykle w takich sytuacjach najbardziej w oczy rzuca sie dresiarstwo szukajace okazji do zadymy. Na sam pas do pokazow przypadkowi ludzie wstepu nie mieli, ochrona stanela na wysokosci zadania. Dresik rzucajacy sie do Mentosa rzucal sie przez barierki. Co do organizacji naprawde do niewielu rzeczy sie mozna przyczepic (do prowadzacego wszystko w miescie Elka bym sie czepil jak zwykle zreszta). Gdyby caly teren byl odgrodzony i wpuszczaliby tylko motocyklistow niestety musialbym stac za barierkami, bo moj sprzet jeszcze nie jest skonczony. A tak - polazilem wsrod wspanialych maszyn, popstrykalem pare fotek i przez caly czas widzialem jeden przyklad wiesniactwa - jakas rodzinka po kolei siadajaca do zdjecia na V-Rodzie do zdjecia.

[Pablo2x]

Aster- nie chodziło mi o to ze wpuszczaja tylko i wyłacznie jak ktos przyjedzie na motocyklu tylko motocyklistów nawet jak przyjdzie pieszo no i zapłaci za wstep ;) - przeciez łatwo go odróznic od dresa lub miejscowego menela tak jak jest na porzadnych zlotach zdarza sei ze nawet ktos samochodem przyjedzie bo akurat sprzeta rozwalil i tez go wpuszcza a miejscowych dresó to nie wpuszcza nawet jak za wstep by płacili - wiem ze bielawa to małe misto i SFF to aktarkcja sezonu - ale dla mnie jako dla motocyklisty to zadna atrakcja szkoda mi czasu n awyjazd po to zeby poogladac pare godzin pokazy i wracaj do domu - - wiec niech maja swoj SFF ja im nie zabraniam - ale wg mnie impreza 2 dniowa na lotnisku była by o niebo lepsza - zjechały by sie wszystkie stuntowe ekipy z polski było by na co popatrzec z kim pogadac przy browarku koncertach .Na kazdym zlocie zawsze zjawia si ejakas ostro jezdzaca ekipa i jest wesoło a na takiej imprezce to dopiero by był czad

[Aster]

A to widze, ze sie zgadzamy, tylko Cie nie zrozumialem ;). Tez uwazam, ze mogliby 2 dni zrobic z polem namiotowym itd.