Skocz do zawartości

Chłopoki, pomocy!!! zlazla farba!!!


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dostałem od nazeczonej na urodziny aerograf... Lubie takie zabawy, więc polakierowałem moją Suzę piekną czarną perłą... Przyszły na to naklejki- wygląd git!!! Ramę natomiast, trysnąłem na czarny mat- efekt super!!! Przygotowanie moto, szpachlowanie, itd to pracy sporo, ale się opłaciło!!! No i w końcu wielkie rozczarowanie... Po przypadkowym oblaniu oblaniu ramy bęzyną (zsunął mi się węzyk od baku), farba na ramie zaczęła się łuszczyć!!! Myślałem, że krew mnie zaleje!!! Zaznaczam, ze obie farby pochodzą z mieszalni lakierów samochodowych. Ta na plastikach trzyma się super, i żadna bęzyna jej nie rusza. Panowie, co może być przyczyną? Jeśli zła farba, to zbije goscia z mieszalni, a jesli to ja źle coś zrobiłem, to co takiego? Cholera, wiem, ze musze od nowa rozgrzebac motocykl, ale co zrobić, zeby więcej mi nic nie odłaziło?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...