Skocz do zawartości

Ładowanie akumulatora


mrymek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

pierdu pierdu, kilka lat temu nie dokladali w komplecie wtyczki do wyprowadzenia "na stałe" bo motocykl to nie samochód elektryczny, tak wiec nie koniecznie brak tego dodatku świadczy o tym ze ładowarka jest do dupy.

 

Tak czy siak dobrze jest trzymać akumulator w miejscu gdzie temp. znacznie przekracza 0*C co jest jednoznaczne z tym ze jesli masz nieogrzewany garaz to zabierz aku do domu.

 

 

Dzięki Brachu. Właśnie o taką krótką, acz treściwą odpowiedź mi chodziło, a nie o tym, żeby ktoś mnie pouczam, żebym czytał instrukcję obsługi ładowarki.

Jeszcze raz dzięki. :notworthy:

Szacun.

Zakrętów bez piachu

 

Sam sobie odpowiedziałeś czyli nie muszę tego komentować.

A tak całkowicie prywatnie - niektórzy szpanując motocyklem cały czas chcą podcierać dupę szkłem.

Kup porządną ładowarkę z kablem a to badziewie posmaruj szmalcem - twój pies będzie miał nową zabawkę:icon_biggrin:

 

No to d...ę chyba masz trochę pokreśloną.

I nie mam psa tak jak i hermetycznej wtyczki.

 

---Ptychol---Podłączyć do ładowania akumulator zamontowany w pojeździe można, jeśli nie ma możliwości lub wyjmowanie aku jest trudne (tak jak w Twoim opisanym przypadku). Natomiast odpalanie motocykla wspomagając podłączonym prostownikiem nie jest zalecane, a w nowszych konstrukcjach wręcz zabronione. Tak jak Piotr Dudek napisał i podał link do niektórych ładowarek jest dołączony przewód który ułatwia podłączenie akumulatora do ładowarki bez konieczności wyjmowania go z motocykla. I to chyba wszystko w tym temacie.

 

Dzięki Brachu. Nie pytałem o odpalanie moto na podłączonej ładowarce.

Temat zamknięty dla mnie

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ja też coś dodam od siebie wiec posiadam prostownik firmy KEEPOWER z racji ze sprzedaję te prostowniki mogę je śmiało polecić.Wiadomo jest tam taki kabelek montujemy go do aku na stałe i jak potrzebujemy naładować to tylko podłączamy kabel do prostownika. Przydatna rzecz bo nie musimy wyjmować akumulatora.Natomiast NIGDY nie powinno się odpalać moto na włączonej ładowarce prostowniku,Keepower ma zabezpieczenie elektroniczne i odcina zasilanie przy próbie odpalenia,natomiast co się stanie jak odpalimy motocykl i alternator zacznie ładować i prostownik w dalszym ciągu będzie też ładować???Jak dla mnie przy dłużej takiej próbie może się aku zagotować .Ja bym nie ryzykował co szkodzi wyciągnąć wtyczkę z gniazdka .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...