Kawasaki ZX9R alarm motocyklowy

[bumbum24]

Witam wszystkich i pozdrawiam. Mam problem z podłączeniem alarmu w motocyklu Kawasaki zx9r (2000r) :buttrock: . Chodzi mi konkretnie o podłączenie zdalnego odpalania. Z alarmu wychodzi przewód do podłączenia zasilania do stacyjki i już go podłączyłem ale jak włączam rozruch to brakuje zasilania na zapłon. Znalazłem wychodzący przewód ze stacyjki który daje jakiś (impuls lub chwilowe napięcie) i wtedy załączane jest napięcie na zapłon. Co to za przewód (jest on koloru białego z żółtym paskiem) wyczodzi ze stacyjki jest on od jakiegoś czujnika? a może w stacyjce jest jakiś układ elektroniczny? jak podłączyc zdalne odpalanie? (mimo podłączenia zasilania bezpośrednio pod ten przewód to i tak brak iskry na świecach) jak to ominąć lub podłączyć? do czego jest ten przewód biały z żółtym paskiem gdzie on idzie ze stacyjki? :flesje:

[Avalon]

Przede wszystkim powinno sie zastosowac przekaźniki bo obciążalnośc wyjśc w alarmie jest bardzo mała.Podłaczając duże obciążenie ryzykujesz spalenie alarmu.

Więcej nie napisze bo nie znam typu twojego alarmu, ani nie mam schematu motocykla.

[bumbum24]

o przekaznikach to ja wiem ale chodzi mi o informacje na temat instalacji w zx9r. poniewaz ze stacyjki wychodzi przewod biały z zoltym paskiem i niemam pojecia gdzie on dalej idzie. :?:

[ventura]

Witam!Ten przewodzik który wychodzi z centralki alarmu do stacyjki nie służy do załączania zapłonu przy zdalnym odpalaniu.Jedynie pobudza alarm w momencie gdy ktoś włączy zapłon bez wyłączania alarmu.Wydaje mi się że powinny być w centralce alarmu jeszcze 2 przewody.Te przewody służa do odłączania zapłonu przy włączonym alarmie i prawdopodobnie do zdalnego odpalania.Te 2 można podłączyć bezpośrednio do stacyjki poprzez rozłączenie na kostce tych przewodów które rozłanczają zapłon natomiast ten który leci do rozrusznika najlepiej poprzez przekaźnik.

[bumbum24]

co do przewodow alarmu to:

 

Podlaczenie:

 

1. zasilanie 12V ; plus 12V - 1przewod oraz minus 12V - 1przewod

 

2. podłaczenie do kierunkowskazów lewego i prawego ( 2 przewody )

 

3. odcięcie zapłonu ( 2 przewody )

 

4. przewód zdalnego odpalania ( 1 przewód )

 

3. przewód do stacyjki

 

 

w przewodzie ktory idzie do stacyjki w momencie odpalania (alarmem) załącza sie napięcie a jak jest włączony alarm na czywanie gdy załączymy napiecie kluczykiem to daje napiecie do alarmu i go załącza. I wszystko było by ok. zeby do stacyjki wchodził 1(biały) przewod z napieciem i wychodził 1 a w kawie wychodza 2( brazowy i biało żółty) ze stacyjki i niewiem co za napiecie podłączyc do tego 2 przewodu (biało żółtego) stacyjki bo on nie daje "normalnego" napiecia tylko jakiś impuls czy coś takiego. (podłączajac napiecie do niego bezpośrednio nic nie daje (brak iskry) :cry:

[baca-23]

Witam serdecznie :icon_biggrin: Odświerzę trochę temat, ponieważ sam w tej chwili wpakowałem się w taki problem. Kupiłem alarm, podłączyłem i zdziwienie że nie odpala.

 

jestem posiadaczem zx9 z 1999 roku no i teraz tak : znalazłem taką poradę w sieci :

 

ja mialem podobnie .Problem rozwiazalem tak:

podpinasz zolte do kierunkow,czarny to masa , czerwony to plus, niebieski podlacz pod starter, a nie pod przekaznik,unikniesz wtedy odpalania na wlączonym biegu. Brązowy z alarmu(sprawdz jaki dokladnie odpowiada kolor kabelka bo nie pamietam) podlaczasz pod plus po stacyjce(czyli po przekreceniu stacyjki pojawia sie 12v)u mnie to byl brazowy kabelek w stacyjce.Nastepnie musisz zmierzyc sobie miernikiem na ktorym kablu przy stacyjce po przekreceniu kluczyka pojawi sie 6V( u mnie to chyba byl szary kabelek) i do tego 6V musisz dolozyc nastepne 6V tak aby na tym kabelku powstalo 12V

JAK TO UZYSKAC TE 12V? Zakupujesz w sklepie elektronicznym stabilizator napiecia za 1,50zl plus radiatorek zeby sie nie grzal( ja sobie sam dorobilem z aluminium taka plytke z zeberkami ,ale zapytaj w sklepie)Na radiatorku sa 3 wyjscia: lutujesz plus 12V z akumulatora, środkowe wyjscie to masa,a trzecie wyjscie to powinno wychodzic 6V (sprawdz miernikiem), ktore podczepiasz pod kabel w stacyjce gdzie tez jest 6V i bedzie odpalal z pilota.Ja u siebie w siodemce tak zrobilem bo tez mialem problem z tym i ktos mi tak podpowiedzial i dziala. Mam nadzieje ze w miare jasno wytlumaczylem.

 

 

Spróbowałem tego sposobu lecz niestety dalej nie działa, lecz przypadek dotyczy zx7 to myśle sobie że może być u mnie inaczej.

 

Autor tej podpowiedzi troche niedokońca dobrze to interpretuje. Twierdzi ze pojawia sie na szarym kablu do modułu 6v i radzi dokupic stabilizator by było łacznie 12v, ale nie zauważył, że podczas odpalania z pilota kluczyka ne ma w stacyjce. więc tamto napiecie 6v nie dochodzi.

 

Wychodzi na to ze tamta kawa po właczeniu zapłonu miala na tym kablu na wyjsciu 6v, dokupil stabilizator, a podczas odpalania z pilota tamte napiecie ze stacyjki nie dochodzi, ale idzie ze stabilizatora po właczeniu zapłonu z pilota i napiecie 6v podawane jest do modułu no i załacza

 

 

Przypadek zx9

 

zmierzyłem ze w mojej dziewiątce jest inne napięcie, a mianowicie 12,5 volta - tutaj pojawia się problem, w sklepie elektronicznym twierdzą, że nie ma stabilizatora na 12,5 volt i nie ma jak teraz sprawdzic czy by ewentualnie odpalił. Może ktos z was ma jakies pomysły. Skoro ten imobilaizer w stacyjce jest nie do obejścia to dlaczego mozemy znaleśc oferty sprzedaży kawasaki zx9 z funkcją zdalnego odpalania. Czekam na sugestie... Pozdrawiam serdecznie

Edytowane 14 Maja 2011 przez baca-23