cypherius Opublikowano 10 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2004 witam, bawimy sie teraz gokartem z silnikiem wsk wszystko jest ok, ale silnik nie odpala. jest to jakas 125tka po hiper mega tuningu do gokarta - posiada pompe paliwa hmm cos w rodzaju maluchowskiej, ktora napedza cisnienie spod tloka - w karterze nawiercony jest otwor.Gaznik jest od CZ, i tu sie zaczynaja schody. wywalilismy pompe i zrobilismy bak opadowy - cala wachaa wylewa sie z gaznika, nie wiem co jest grane. wczesniej benzyna docierala do gaznika, byla w kolektorze dolotowym ale nie docierala do komory spalania - co moze byc grane ? nie mam zielonego pojecia :/ ostatnia prosba - jak ustawic zaplon dla tej wski ? pozdrawiam. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paho Opublikowano 29 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2004 rozbierz silnik....zaspawaj te wszystkie dupiate patenty....i poskładaj jak bóg przykazał..osobiscie to takie patenta mnie rozwalają:lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mati Opublikowano 29 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2004 heh skoro gaznik od cezet a i nawet pompa sie tam znalazła to zamiast to ciekawe co jest zamiat tłoka;) Hm moim zdaniem jeśli jest była tam pompa i zrobiłes że paliwo spływa to spójrz na ten smieszny mechanizm w komorze pływakowej czy jest taki jak pownienen byc bo jak mówisz że paliwo cieknie cały czas to zachowuje sie tak jak by pływaka nie miał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.