tomek 123 Opublikowano 22 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2003 mam do was mala prosbe. troche mi glupio pytac, bo z tego co czytalem bywaly juz takie pytania (i to nie mało). chodzi mi o podpowiedz co do wyboru motorka. nie mam zadnych znajomych z motorami, w mojej rodzinie nikt nie mial, nie mam również czasu latac po komisach i pytac, wiem tylko to co wyczytałem w int. i gazetach. to tyle jesli chodzi o wstęp.o mnie:mam 190 cm wzrostu, do byków nie należe (ale na scigacza chyba jestem za duzy?).myslalem o SUZUKI, dokładnie GSF 600 ale troszke sie boje, moze młodszy brat 400 badz CB 500?pytania:-jak jest z częściami?-czy duzo przepłacam kupując w sezonie?-jak ma sie suzuki do hondy jeśli chodzi o ceny eksploatacji? w czerwcu bede mial jakies 8000 zl. (na gsf nie styknie-wiem) i prosze o pomoc.nie mam zamiaru jezdzic 200/h ani też 70/h z czasem chcialbym jezdzic z dziewczyna (tez w miare dynamicznie). P.S. sorry ze sie tak rozpisalem ale nie moglem opisac mojego problemu w 2 zdaniach. :) z gory dziekuje za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość misiobaran Opublikowano 24 Stycznia 2003 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2003 WITAM.Po pierwsze to nie ma się czego wstydzić i trzeba pytać.Owego czasu miałem ten sam problem bo przesiadałem się z JUNAKA na "japońca", a do małych nie należę.Jeżeli zaczynasz jeździć, to radzę mniejsze pojemności i samemu(pasażer później). 600 ccm to już dużo jak na początek i trzeba uważać (jak zwykle z resztą).Odnośnie kosztów eksploatacyjnych to moim zdaniem są porównywalne i zależne od egzemplaża, który trafisz.Z częściami kłopotu nie ma.Kupując poza sezonem zapłacisz mniej i do następnego sezonu "wyszykujesz" sobie motorek na cacy. Osobiście wybrałbym Suzuki, bo jeżdże z kumplem, który miał i nachwalić się nie może.Pozdrawiam i życzę udanego wyboru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek 123 Opublikowano 27 Stycznia 2003 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2003 dzieki za pomoc.mysle ze Bandit 600 mi w zupełności wystarczy. jeździlem w te wakacje ze szwagrem (jako pasażer oczywiście) Banditem 1200 i nie powiem zebym sie nudził. piekny motocykl, wygląd i odgłos silnika oczywiście hmmmm... :) aha... jak na razie mam jeszcze jedno pytanko - gdzie są jakieś gieły (w stylu Słomczyn) motocyklowe? słyszałem ze można sie niezle wpie...yć jak sie nie ma pojęcia? jescze raz dziekuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.