Zmądrzałem?

[ukasz]

e tam, wawrzym trochę przesadza

jest w szoku powypadkowym to moze takie rzeczy opowiadać

ja nadal bede jeździł tak jak dotąd - czasami w ciuchach a czasami nie - w zależności od tego gdzie i po co bede jechal na moto

 

Jasna sprawa. Nie popadajmy w skrajności - dobry ubiór to ważna rzecz, niemniej są sytuacje w których bardziej zawadza... np. jak pomyślę, że miałbym na uczelni siedzieć kilka godzin od stóp do głów w skórach :lol: Chyba bym przyrósł do swojego wdzianka, gdybym je ubierał na każdy byle wypad ;) No ale co kto lubi...

[lukasz-aprilia]

Spodnie to rzeczywiscie czasami moga przeszkadzac lub po prostu nie wypada sie w takich pokazac. Ale kurtka z protektorami w czasie sezonu to codzienne moje ubranie. Wyjatkowo w wielkie upaly pozwalam sobie na krotki wypad do masta w czyms bardziej przewiewnym.

 

Nie wyobrazam sobie jednak, abym mial na trasie leciec ubrany w t-shirta i jeansy.

 

 

Wczoraj odczyscilem moje ubranie po szlifie i jestem troche rozczarowany...

 

Na spodniach tekstylnych poza blotem nie zostaly zadne widoczne slady, a skorzana kurtka ma lekkie otarcia na lokciu i brzuchu. W sumie po upadku najmocniej bolalo mnie kolano wiec raczej obawialem sie, ze spodnie beda uszkodzone. Oczywiscie skora nie jest jakos tragicznie zajechana - po prostu otarcie zewnetrznej blyszczacej warstwy.

[Gość Anonymous]

chcialbym sie przyznać ze właśnie latałem po lodzie na MZ z maksymalną prędkościa jaką ona (MZ 150 etz) może pode mną osiągnąć

co prawda latałem prawie kwadratowo, ale momenty były

(nie przyznam sie w czym jeździłem bo powiecie że kurtka i cienkie dresowe gacie to nie strój motocyklisty)

a-ha - kask miałem - TIGER-a :mrgreen:

[PrzemekR1]

mow co chcesz...nikomu nic nie narzucam...tylko daje dobre rady bo jak pomysle ze gdybym wtedy nie byl ubrany to by nie bylo ciekawie...decyzja nalezy do Ciebie

 

Wawrzyn, masz bardzo fajną kurteczkę...

A nie bylo męskich...???

Nie bierz tego do siebie, to był żart chłopie :banghead:

[Timac]

Ja bylem swiadkiem wypadku jak od kumpla tesc podniusl motor na kolo i po chwili wyje** sie gdzyz kolo przednie mu sie nieco skrecilo.

Byl w spodenkach i koszulce to jak przejechal sie po asfalcie jakies 5m to jego reka jak i noga nabraly wygladu wytatuowanej czesci ciala.

Potem przez jakis tydzien mieczyl sie z tym nieumial sie polozyc itd.

Takze bez wzgledu na pogode zawsze jest dobrze sie ubrac ( choc niezawsze to robie :banghead: ) ale po czyms takim napewno idzie sobie conieco zrozumiec :)

[Jesion 26]

Ktoś wymyślił takie przysłowia :!: :strzeżonego Pan Bóg strzeże .Lepiej uczyć się na cudzych błędach niż na swoich .Lepiej zapobiegać niż leczyć itd. itp. a każdy zrobi jak uważa. :lol: Nikogo nie można na siłe uszczęśliwiać. :D