Skocz do zawartości

I stało się pierwsza gleba .......(parkingówka)


ResoR
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Rondo plac Zawiszy - z grójeckiej do centrum. Pierwszy na światłach

Zapaliło się zielone i wjeżdzałem na rondo z pomysłem skręcenia w lewo czyli skrajny lewy pas. A człowieczek w jakiejś skodzinie z lewej już był na rondzie(jechał z Towarowej skręcał w lewo w Grójecką w stronę centrum) i widzi że na niego jade ale gdzie tam... nie zatrzyma sie i wymusił pierwszeństwo z premedytacją. Ja przesadziłem z przednim hamulcem i sie za bardzo moto przechyliło i gleba - podniosłem i pojechałem dalej

szkoda bo można było uniknąć gleby - moto praktycznie stało

 

gdybym mniej hamował albo tylnim albo utrzymal

 

straty - praktycznie żadne:

lusterko sie zlożylo

a lakier delikatnie sie wgniótł w jednym miejscu na owiewce

 

a już byłem na końcu tripa dzisiejszego porannego.... juz prawie w robocie bylem

 

ech......

 

PS: brak doświadczenia wyszedł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty jako motocyklista musisz uważać na siebie i na kierowców. Właczył Ci się "kozak" bo myślałeś, że jak koleś Cię widzi to nie wymusi pierwszeństwa. "Kozak" Ci się wyłączył w momencie jak leżałeś przy kwiatkach na Placu Zawiszy.

Nie twierdzę, że to Twoja wina ale na przyszłość musisz przewidywać , a jak brak Ci doświadczenia ...."Trening czyni mistrza" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem wiem,

Jeździć trza. Samo doświadczenie nie przyjdzie.....

Boli mnie jedynie to, że jeżdżąc już ponad 10 lat katamaranem po Warszawce nie przyzwyczaiłem się do takich głąbów. Sam miałem autko rozbite prze gościa co na czerwonym na skrzyżowaniu sobie jeździł.....

 

Trochę muszę więcej rozsądku poszukać i fakt przewidywać, że każdy może na mnie wymusić pierwszeństwo.... a swoją drogą to chore jest troche - nie ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wazne ze sie nic nie stalo i dalej mozesz smigac, bo dobrze sie z Wami jezdzi ;)

A człowieczek w jakiejś skodzinie z lewej już był na rondzie(jechał z Towarowej skręcał w lewo w Grójecką w stronę centrum) i widzi że na niego jade ale gdzie tam...

znam takiego jednego motocykliste co sie skoda wozi, moze to On :lol: widze ze trzeba Go nauczyc jezdzic :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie zna dnia ani godziny. Ja w tym sezonie miałem chyba 3 albo 4 takie sytuacje w których motor prawie stał a tu nagle przednie koło odjerzdzało i już nic nie mozna bylo zrobić tylko delikatnie połozyć motor. Straty przez cały sezon to oderwane jedno szkielko od kierunku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...