Co wybrac na miasto? enduro 600cm czy nakeda 500cm

[Madrider]

Otoz mam nadzieje ze przyszly sezon zaowocuje nowym sprzetem, tylko taki maly dylemat mam :D ,do czego sie przymierzac?,w gre wejdzie kwota do 5tys zl.za to mozna kupic jakies wieksze enduro albo malego nakeda.Co byscie mi radzili , biorac pod uwage ze jezdze glownie po miescie,rzadko w trasie,i rownie rzadko w terenie,choc lubie pojezdzic po polnych drogach i laskach.Jak maja sie do siebie koszty eksploatacji w/w sprzetow?duzy singielek czyli fajny silnik,duzy moment,za to naked nieco szybszy i poreczniejszy na asfalcie.Jak byscie podeszli do sprawy?za wszelkie opinie i rady z gory dzieki.

[Gość Anonymous]

Miejska dżungla jest środowiskiem naturalnym - Nakedów, tutaj czują się najpewniej i najlepiej , długoletnia ewoucja sprawiła iż te potwory są świetnie przystosowane do panujących tu warunków, posiadają cechy ułatwiające im egzystencję i zapewniające panowanie, typowe dla tego typu otoczenia :D

[lenio]

a co myslicie o takim motocyklu : Yamaha SRX600 Super Single. Za tą kwote można pokusić sie już o ten model a jest to połączenie cech jakie wymienił Modrider. Może nie jest to bardzo mocny motocykl ale ciekawi mnie wasza opinia na jego temat- czy części są dostepne (raczej rzadki motor na naszych ulicach), jak jest awaryjny i ogólnie jak się tym jeździ. Pozdrawiam

ps. tu jest wiecej danych (choć podobno są jakies inne wersje) www.srx600.net

[Gość Anonymous]

Nie wiem jakie są jego właściwosći jezdne itd. ale wygląd ma nieprzeciętny , coś takiego to pewnie by większość chciała mieć

załączam fajną foktę

Yamaha SRX600

[Lars]

Bry,

Smieszne toto :D

W zyciu nie widzialem. Szukajac dziury w calym: nie lubie singli :mrgreen: no i ten rozrusznik na kopa... :D

Co do wygladu to faktycznie super, ale nie wiem, czy nie bedziesz mial problemu z czesciami...

 

Wez i kup se GSa :mrgreen: Przyciagnij z niemcowni albo doloz troche i sie jakos w zimie mozemy dogadac...:D

 

Pozdro

[wawrzyn15]

dokladnie...GS jest do tego idealny...malo pali..zwrotn itd...albo honda CB450S...

[paulux]

I ja takze jestem za GSem, zrobilem nim z 5 tys mil po miescie przez krotki okres uzytkowania i nie narzekam, bardzo wygodnie mi sie nim jezdzilo i rzeczywiscie malo pali, i czesci od zatrzesienia :mrgreen:

[Lars]

Bry,

 

Hehe - 'fanklubik GS' sie odezwal :D A z ciekawosci: ile Wam pala szprzety?

 

Pozdro

[Boniek]

Wez i kup se GSa  Przyciagnij z niemcowni albo doloz troche i sie jakos w zimie mozemy dogadac...

Ze mną Madrider pogadaj :D Też może sprzedam. Dogadamy się :D

Jeśli sprzęt miałby być tylko na miasto i jakieś nie za długie wypady to GS byłby w sam raz. Jest z czego u nas wybierać i z częściami też kłopotów nie będzie. Co do spalania to u mnie najmniejsze było równe 4 na 100. Największe 5,86. Z innych to może jeszcze CB 500, a jak ma podpadać pod enduro to może Dominator, albo Pegaso?

Tyle tutaj GSów na forum. Może jakiś zlocik w następnym sezonie? :D

[bucyk]

Zdecydowanie Naked 500. enduro sie na takie coś nie nadaje!!!!

:D

[swiruradom]

również jestem za GS500 :]

 

 

LARS mój gs pali mi 4-5 l wzależności od stylu jazdy - ale to takie średnie spalanie

 

 

 

 

pozdro. ŚWIR :D

[paulux]

Co do spalania GSa to nie mam pojecia bo zawsze lalem do pelna i jezdzilem, ale naprawde na jednym baku to sie moglem najezdzic sporo :D i jezdzilem tylko po miescie

[Madrider]

to moze teraz ktos pozachwala edurasy :D ,strasznie podoba mi sie ich uniwersalnosc-nie straszne duze krawezniki ,nie trzeba odpuszczac na progach zwalniajacych :mrgreen: ,a jak sie znajdzie na jakiejs szutrowej drodze to juz sam miod.i chyba bede musial sie ku temu sklaniac bo zeby pozwolic sobie na cokolwiek to bede musial sprzedac 2 sprzety,wlasnie 2 rozne i wlasnie sobie uswiadomilem ze ciezko jest zrezygnowac z tego co daje kazdy z nich ,jezeli chodzi wlasnie o przeznaczenie.

[rozek]

To moze kawasaki KLE 500 ??

[Gość Rysiek24]

e raczej dominatora za 5 tys kupisz roczniki 90 - 93 enduro z owiewkami palone na rozrusznik i kopniaka wsam raz na miasto cb 450 i gs 500 sa smiesnie male wygladaja troszke zabawkowo a enduro wiadmo budzi respekt jak wystaje glowa nad dachami aut :D jeszcze glosne wydechy :D :mrgreen: i odrazu usuwaja sie z drogi :D :mrgreen: