Aprilla sr50 zatarcie

[Igor18]

Cześć, mam problem z aprillą sr50, mianowicie skuter raz odpala nie da się ruszyć ale jak chwile pochodzi na wolnych obrotach to ruszy w końcu i jedzie, ale jak go odstawie i po jakimś czasie chce znowu jechać to albo sytuacja się powtarza, albo nie odpala, albo jak już odpali to gaśnie po dodaniu gazu lub sam, podejrzewam zatarcie, ponieważ ostatnio brakło oleju, po dolaniu mam taką sytuacje, wcześniej chodził dobrze, dodam że jak odpali to strzela z tłumika, nie wiem co robić, nie znam się na tym dobrze, proszę kogoś kto się zna, aby mi pomógł, i jeśli wie to powiedział jakie to będą koszty.

 

[SamotnyWilk]

Gdyby był zatarty to byś go nie odpalił. Tłok z pierścieniami może być co najwyżej przytarty, przez co mogły powstać małe rysy i ucieka ci kompresja. Problem o którym napisałeś,spowodowany może być także przez uszkodzony zawór membranowy (2T) problem z gażnikiem,albo z układem elektrycznym, ciężko wyrokować nie widząc tego. Spróbuj jeszcze na innej świecy.Jeśli go przytarłeś to koszt samych części wyniesie około 200-250zł (szlif+ dobry tłok) nie ruszając dołu oczywiście.ale  jak łożyska chodziły na sucho to napewno szybciej padną,nawet jak były dobrej jakości. Do tego dolicz sobie robotę mechanika, bo wątpię,że zrobisz to sam, jak napisałeś ,że "...nie znasz się na tym dobrze... "