Porównanie kasków Bell QUALIFIER DLX vs Hjc fg-17

[filipr]

Legut ma zdecydowanie dużą wiedzę. Podziwiam tego gościa ile mu siedzi w głowie. To, że handluje i chce zarobić to jedno, ale wiedzę ma naprawdę dużą.  Odnośnie 15 minut - radzę jednak posiedź chwilę dłużej z garnkiem na głowie. Zazwyczaj zaczyna cisnąć po około 20-30 minutach. Musi być ciasno na głowie, nie może się ruszać. Tak samo policzki musisz mieć jak chomik. Jednak musisz czuć się w nim komfortowo. Najpierw przymierz na szybko kilka i wybierz ten, który wstępnie jest najwygodniejszy a potem posiedź w nim z 20-30 minut. 

 

Pozdr.

F. 

[PowWow1983]

Kask, hmm... Mierzyłem. Kilka i na mój kwadrat hjc. Mam rph 11, wcześniej hs jakoś... Wada w rpha szybka poza torem nie domknięta, bo wentylacja nie do końca taka jakbym chciał, pin lock szybko się porysowal. Głośność przecietna, CBR 944, gs 1200 słychać, interkom pasuje nie gięcie. Mierzyłem shoei, ale gniotł. Miałem na głowie wysokiego Arai i gniótł... Pasujesz, ma być wygodbie. Bella też miałem i był wygodny.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka