Yamaha Wr 450F Grat jakich mało, Lubelskie, sprzedawca wciska kit

[javorskyp]

Cześć wam, jeżdżę motocyklami od 8lat, ścigiem,crossem ostatnio kolega prosił mnie o pomoc w oględzinach crossa, pojechaliśmy w bliskie strony. Pod młotek poszła yamaha wr450f. Miała byc po remoncie, wszystko wymienione a jedynie wizualnie możnaby sie przyczepić do czegoś, ryski, blaszki itd.

 

Po przyjechaniu na miejsce nie zdążyliśmy wejśc dobrze do garażu, obejrzeć na zimno, sprzedawca go wyciąga wsiada i odpala, odpalił po kilkunastu kopnięciach, na zimnym daje do odciny i ostro, nie dba kompletnie. Do rzeczy.

 

Wady motocykla:

-lagi ciekną

- wielki minus, kultura sprzedawcy, gdy zaglądam do tarczy i klocków słyszę tekst (GDZIEEE TAAAM ZAGLĄDAAASZ TAAAM WSZYSTKO JEST DOBREEE do tego złowrogie spojrzenie)

-na wciśniętym max sprzęgle jedzie i nie da się tego podkręcić przy rączce

-luzy w kołach

- wyskakuje 5ty bieg, sprzedawca chciał go wcisnąć niedoświadczonemu koledze argumentując (na co Ci 5-tka, w terenie i tak tego nie użyjesz, ja bym brał bez, najwyżej rozkręcicie skrzynie to jest koszt max 200zł) hah cyrkowiec, 200zł to są same uszczelki, jakby to było 200zł to by sam to zrobił, to samo z wahaczem (cd)

- pierścienie dzwonią (silnik miał być po remoncie)

- wahaczy tylni luzy jak stara pipa, nadaje się na złom (sprzedawca na to, tutaj sobie dorkęcicie jakąś nakrętkę i będzie chodził, on tego nie robił bo nie przeszkadzało mu to w jeździe)

- rozrusznik nie działa oficjalnie bo kabelek jest odkłączony (szczerze to tam nie ma połowę istalacji i aku, żeby to chodziło)

- łańcuch wygląda na 530 a zębatka wąska jak od łańcucha 520

- wycieki oleju

- HIT pluje olejem lub płytnem chłodniczym z wydechu, gdy moto pochodzi z 5-10min jest coraz bardziej widoczne, ciągły dym (sprzedawca argumentował, że wczoraj go mył karcherem po jeździe i to woda tak paruje, zaraz dam mu w piz** i przestanie, wyrwał mi moto z rąk, wskoczył, przegazował go do odcinny ile się da i niby że przestał haha na 5s przestał dymić z kolanka i znów to samo no luudzie. Przypominam, że jak przyjechaliśmy rano mówił, że może nie odplaić za pierwszym bo stał kilka tygodni a kopał 12-15razy liczyłem)

- Nie mam tyle mocy ile powinien mieć, jeździłem na różnych crossach, strzela w wydech

- HIT 15min jazdy, spokojnej, płyn się zagotował na co sprzedawca (niee to nie syczy, wydaje Ci się, a jak coś to są takie płyny które przy 200 stopniach się nie gotują, zalejesz taki i będzie Ci chodził, ja bym się tym nie przejmował, takie teksty leciały z jego ust)

 

Generalnie odradzam, nie odstąpił nas na krok, ciągle gadał, szuka jeleni. Za moto nie dałbym 5tyś a woła 6700zł. Na koniec Dodał, że wiadomo, gdyby był ładny wizualnie to nie wystawiał by go za takie śmieszne pieniądze haha dobry żartowniś

http://www.olx.pl/oferta/yamaha-wr-450-f-CID5-IDhpepW.html#b089ad2e02

Edytowane 14 Września 2016 przez javorskyp