Skocz do zawartości

Yamaha Wr 450 F Amortyzator


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam problem z moją Yamahą. Otóz Yamaha stała jakieś 3 tygodnie kiedy po tym czasie chciałem ją umyć (tak nawet czasu nie było żeby ja opłukać) wyjeżdzam z garazu , siadam na nią a tu coś strzela no to myślę i oglądam .. nic nie widać. umyłem ją postawiłem ja do góry kołami ruszam wachaczem i słysze ze cos tam strzela ale nic nie widac zeby cos było nie tak..

do tego zauważyłem że siedzi troche niżej niż zwykle, jest tak że jak ją postawie na podnóżce to aż sie boje czy zaraz na bok nie poleci bo powinna byc duzo wyzej. Amortyzator normalnie odbija itp, po za tym strzelaniem nic nie widać.

 

Wie ktoś z czym może byc problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mozliwe ze to sie stalo...aczkolwiek to amor od YZ 450 , jakas typowa usterka tych amorkow - wiesci od znajomka ktory zajmuje sie tylko serwisowaniem zawieszenia w enduro/cross

 

9e85327ade6874d8.jpg

ff9e851dc7ff98bc.jpg

 

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o kurde nie wyglada to za ciekawie, czyli w sumie nie mam wyjścia czeka mnie rozbieranie?



czy to jest tylko osłona amortyzatora, w sumie tak patrząc to to jest tylko kawałek plastiku. coś sie może stać jak bedę tak jezdził?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o kurde nie wyglada to za ciekawie, czyli w sumie nie mam wyjścia czeka mnie rozbieranie?

 

Sam się za to nie bierz.

Zleć to komuś,kto się tym zajmuje.

 

czy to jest tylko osłona amortyzatora, w sumie tak patrząc to to jest tylko kawałek plastiku. coś sie może stać jak bedę tak jezdził?

 

Jazda z niesprawnym amorem,to proszenie się o wypadek :excl:

Nie sztuką jest się rozpędzić.
Sztuką jest wyhamować!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...