Skocz do zawartości

Moje wrażenia z jazdy w...


Rekomendowane odpowiedzi

Z uwagi, że ostatnio musiałem odżałować szmal na ubrania z cordury, skóry i nie tylko to przy okazji podzielę się spostrzeżeniami. Może akurat ktoś się nosi z zakupem tych marek.

 

Pierwsze były spodnie. Lindstrands GiPants moro. Cena była promocyjna dla mnie ale gdyby ktoś chciał w sklepie to musi przygotować coś rzędu 800-1200zł

Zalety:

Faktycznie do +5 stopni są tak ciepłe, że nawet jak zapomnimy kalesonów to nie dupa nam nie odpadnie. Podpinki, outlast działają. W poprzednich spodniach ciepło szybciej uciekało i ogólnie było łatwo tarcone. Nadmiar ciepła źle odprowadzały.

Ochraniacze są tak poważnych rozmiarów i na tyle twarde, że można czuć się bezpiecznie.

Dużo kieszeni. 2 na biodrach, 2 na wysokości kolan, 2 na kostkach

Regulacja w biodrach i w kostkach (wcześniej tego nie miałem i zawiewało pod nogawki)

Wydajna wentylacja

Czuć jakość wykonania. Trzeci miesiąc codziennej jazdy i jeszcze nie widziałem żadnych rozpruć.

Lekki i średni deszcz to żaden problem.

Dwie podpinki.

Dobrze trzymające skórzane wstawki.

Wady. Niby tyle szmalu a jednak są.

Ochraniacze owszem są słuszne i potężne ale z wysokimi butami które jeszcze mają dużą średnicę otworu, nogawki potrafią ciągnąć za ochraniacze a te nieprzyjemnie cisną w kolana. Tak samo ochraniacze bioder, przez swój rozmiar będą przeszkadzać osobom z szerszymi biodrami.

Dwa otwory wentylacyjne są stale przewiewne i bez zasłonięcia dosłownie wysysają ciepło przy -5 na dworze.

Suwaki to nie YKK i potrafią się zablokować w pozycji zamkniętej. Polecam spray silikonowy albo wosk.

Podpinki są mocowane malutkimi suwaczkami i w dodatku outlast jest dość wysoko w nogawce więc troche trzeba się poszczypać przy składaniu.

 

Następny był kask Bandit Alien II CARBON (pozdrawiam Montera :) ) w cenie 1350zł z wysyłką i bonusową przyciemnianą szybką.

Zalety

Niska masa 1200g. Oczywiście są lżejsze kaski ale już ten wynik jest zupełnie przyzwoity.

Styl. Zamontuj przyciemnianą szybkę, pomaluj na biało i STIG jak ta lala. Przechodnie patrzą :)

Wentylacja. No teraz akurat jest zima to sprawa dyskusyjna :)

Szybka faktycznie jest odporna na zarysowania. Tak samo lakier. Sporo potrafią znieść.

Fabryczny montaż i spasowanie są dobre.

Wady

Rozmiarówka jest raczej dziwna. Obwód glowy mam 59 cm. Jeździłem w Streetfighter roz. L i było prawie dobrze, kupiłem to w XL i po miesiącu trzyma mocno. Poprzedni kask miał 4 lata i jakieś 83'000km więc porównanie mam "take se".

Nie ma siateczki na brodzie i przez to lodowate powietrze mocno daje się we znaki zatokom.

Szybka mocowana na śrubki.

Tak samo jak w streetfighter widać wady w ułożeniu włókien węglowych.

Inne uwagi:

Na temat jakości trudno mi się wypowiadać, bo do tej pory miałem tylko tandetnego MAX 606 i Streetfightera który też wykonaniem nie porażał i w uważam, że to co jest w tym kasku to jest średnia może średnia wyższa półka.

 

Kurtka Adrenaline "Alaska". 450zł ( Drugi raz adrenaline nie kupie. )

Tutaj zacznę od wad, bo mnie wpienia bardziej niż pomaga.

Po tygodniu szlag trafił przeźrocze na dokumenty od samego zakładania plecaka. Dobrze, że zmieniłem dowód os. na identyfikator, bo był miesiąc czekania w plecy i kilka kursów na przyokopową 33.

Po dwóch tygodniach zaczęła rozpruwać się lewa górna kieszeń w której był tylko telefon.

Niby "Alaska" a przy -5 już muszę mieć polar i 3 bluzki do kompletu z fabrycznymi podpinkami.

Zapinka na szyji ma regulację w zakresie "na styk się nada" aż do "totalnie bezużyteczna". Załóż polar z wysokim kołnierzem i w zasadzie "frędzel" będzie tylko wchodził w drogę. Tak samo podpinka ocieplająca zasunięta do końca dodaje kolejne centymetry pod szyją i tylko przeszkadza w obracaniu albo spoglądaniu w dół.

Regulacja w biodrach na rzep ale nie przemyślana. Trudno mi to opisać. Najprościej ująć to tak, że to co ma pomagać tylko utrudnia regulacje.

Na końcach rękawów nie ma nic co by uszczelniało zawiewanie pod rękawice i separowało ochłodzoną sztywną kurtkę od skóry.

Kieszeni niby sporo ale też są raczej na zasadzie lodówki. Wrzuć raz i nie otwieraj co chwile.

Rękawy podpinki grzejącej są przyczepione tak, że co raz wyłażą.

Zalety

Do plus 5 jest dobra. Przy wyższych temperaturach można otworzyć suwaki wentylacyjne albo wyciągnąć podpinki.

Rękawy można rozciągnąć i łatwiej wyciągnąć ręce.

Kieszeni jest dużo. ( Wiem, że były wymienione w wadach ale tam chodzi o ich użyteczność a nie ilość )

Odblaskowe opaski w zestawie.

Wydaje się wodoszczelna i oddychająca ale nie miałem okazji sprawdzić w dużym deszczu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...