Ural?

[Gość Kacef]

Witam!

Mam zamiar kupić sobie Urala, ale zastanawia mnie czy te motory psują się bardzo często?

Czy mozna nim bez obaw pojechać w dłuższą trase :?:

Z którego roku mozna kupić Urala w stanie dobrym za około 4000zł?

Dzięki za odpowiedzi :P

[Swistak]

Cześć!

1. Psują się i to często (i to jest ich urok :crossy: )

2. Można jechać - ostatnio 800km (bez żadnych napraw po drodze - nuuuda! :buttrock: )

3. Nie patrz na rocznik - zasadniczo im starszy tym lepszy. Najważniejsze są dokumenty. Raczej nie kupuj sam , weź kogoś kumatego w ruskiej mechanice i nie napalaj się na okazje. Za te pieniądze powinieneś znaleźć coś przyzwoitego.

 

Pozdrawiam!

[Gość Kacef]

No właśnie tylko ze nieznam nikogo kto znałby sięna "ruskach"... :cry:

A co to tego psucia: chyba nie są to bardzo poważne usterki? :buttrock: i mozna je naprawić w swoim zakresie.

[Swistak]

Napisz skąd jesteś - to może poznasz jakiegoś rusofila-internautę ze swoich okolic. A co do psucia to ...hmm , rusek potrafi zadziwić ! Podstaw mechaniki nauczysz się szybko (o ile nie masz lewych obu rąk). Prawie wszystko naprawia się we własnym zakresie z braku serwisów i sklepów z częściami.

[Gość Kacef]

Widze ze pan jest z Grójca! :buttrock:

To nie daleko mnie bo ja jestem z Piaseczna koło warszawy :crossy:

Obu rąk niemam lewych więc myśle ze jakoś dam sobie z tym rade!

[Swistak]

Piaseczno?! :buttrock: Było od tego zacząć... A oprócz sprawnych rąk czasami przydaje się garaż. Powiedz jeszcze , skąd pomysł , że rusek to jest to ?

[Gość Kacef]

:buttrock:

Do wniosku że rusek to jest to doszedłem jakiś rok temu. Widziałem kilku kolesi jadących na ruskich maszynach...... ten dźwięk, świetny wygląd i napewno niesamowity klimat jak się jedzie na takim sprzęcie poprostu mnie rozwalił!! Poprostu świetny motor!

[Korba]

Ruski są kochane. Po 500km po remoncie potrafi urwać się korbowód i zdemolować wnętrze silnika. Ta wątpliwa przyjemnośc spotkała mnie własnie w zeszłe lato. Przekładnia zębata potrafi zamienic się w cierną. Śruby potrafią się powykręcać same. Elektryka czasam czyni cuda. Bez walizki z narzędziami nie odjeżdżaj od domu dalej niż 1km :crossy: Ale za to właśnie je kochamy... :buttrock:

[Złoty]

Dobry rusek chodzi lepiej niz japonia mam klika rusków i jeżdze nimi czesciej niz na japonii.najlepiej jest w lesie polatac w niedzielne popołudnie albo sasaidów postraszyc.

[Michał]

Rusek ma swój klimat. Czy lepiej się jeździ niż japonią :?: chyba nie, ale gorzej też nie, po prostu inaczej.

 

Jeśli będziesz kupował Urala i ma to być sprzęt użytkowy to z lat 70 lub 80. Wtedy była jeszcze jako taka kontrola jakości, po 90 roku wszystko było zrobione znacznie gorzej.