organizowanie przejażdżki

[pitbull73]

tu możemy dopracowywać temat

powiem tak. Ja jestem za tym żeby pojechać gdzieś najwcześniej jak no to będzie pozwalała temperatura. Moim zdaniem nawet nie trzeba czekać do czerwca, pewnie ciepło będzie o wiele wcześniej, nawet kwiecień-maj

[wojtas77]

?

[pitbull73]

Wojtas śledziłeś temat na poprzednim temacie?, bo tu zamierzamy zorganizować coś co wypali. Chociaż ciężko uwierzyć w to, bo jedni coś wymyślają, potem uciekają, taka dziecinada.

[wojtas77]

no wlasnie o to chodzi!

niektorzy pisza bo pisza inni nabijaja posty a z reguly g...... z tego wychodzi

[pitbull73]

no to trzeba powiedzieć szczerze, że niech wypowiadają się ci których temat interesuje w praktyce a nie w teorii.Inni niech nie piszą, bo szkoda ich literek z klawiatury

[_Pablo_]

Chcecie jechać na 7-10 dni to pomyślcie o Chorwacji lub Rumunii . Z tym ze jeżeli wybierzecie Rumunię to pewnie w terminach które podajcie ominą was 2 najpiękniejsze trasy w tym kraju : transfogaraska i Transalpina . Ale ogólnie Rumunia jest warta zwiedzania . W Chorwacji macie jeszcze większe pole do popisu bo możecie odbijać na sąsiednie kraje bałkańskie w zależności od czasu ile wam zostanie do powrotu . Do Chorwacji dojedziecie na strzała w jeden dzień , jeden powrót , tydz zwiedzania i macie super wycieczkę na 9 dni

[pitbull73]

Chorwacja może być kwiecień-maj, a jeżeli ktoś by był chętny na Rumunię to w czerwcu.

[JanuszW]

Ja w tamtym roku jechałem na Albanię przez Serbię BiH i Czarnogórę i drogi oraz winkle w głębi lądu bardziej mi się podobały jak w Chorwacji nad morzem, gdzieś, gdzie wszyscy latają. Możecie wracać brzegiem, jak zabraknie czasu to na autobane i szybko do domu.

[_Pablo_]

Ja w tamtym roku jechałem na Albanię przez Serbię BiH i Czarnogórę i drogi oraz winkle w głębi lądu bardziej mi się podobały jak w Chorwacji nad morzem, gdzieś, gdzie wszyscy latają. Możecie wracać brzegiem, jak zabraknie czasu to na autobane i szybko do domu.

dokładnie taka opcja jest najlepsza : w jedną stronę magistralą adriatycka a w drugą lądem

[pitbull73]

to trzeba się decydować, ale jak najwcześniej, nie czekając do czerwca

[Zbynek_74]

Pitbull dzięki za post...

Słuchajcie, ustalmy mniej więcej termin. I naprawdę chętnych. Bałkany super, chorwację trochę zjeździłem, fajne są też BiH i Czarnogóra

[pitbull73]

tak jak już wcześniej pisałem, ja się dostosuję do kogoś kto wymyśli jakąś logiczną i fajną trasę . Mogą być i Bałkany. Kwestią są inni potencjalni uczestnicy.

[Zbynek_74]

Ok. Na wieczór rzucę proponowaną trasę.

Proponuję nast. założenia:

- wypad na 7-8 dni,

- przeloty dzienne na Bałkanach 400-500 km, skłaniam się max do 400,

- część przez Polskę, Czechy, Słowację, Węgry przeskoczyć w miarę szybko,

- spanie kwatery (o tej porze są tanie),

- przejazd przez Chorwację magistralą aż do Dubrownika,

- powrót przez Bih i Serbię.

Słucham uwag.

[pitbull73]

dla mnie pasuje, tylko dogadać szczegóły i ludzi.

[Stroman]

no to trzeba powiedzieć szczerze, że niech wypowiadają się ci których temat interesuje w praktyce a nie w teorii.Inni niech nie piszą, bo szkoda ich literek z klawiatury

Hej

Słuszna uwaga. Przeglądając forum dużo widzę takich co tylko biją pianę, ale maja do tego prawo, choć mnie to irytujei!!

 

W temacie:Muszę gdzieś wyskoczyć wiosną bo później ciężko z czasem. Rok temu byliśmy w trasie podobnej w zarysie do tej od Zbynka 74. O tej porze jedynym rozsądnym kierunkiem są zachodnie Bałkany. Myślę jeszcze o innym kierunku a mianowicie Sardynia, bo na Korsyce byłem w zeszłym roku, ale to już inny budżet i trochę więcej czasu.

Jestem skłonny do tej drugiej opcji, jak by byli chętni to śmiało dawać info. Termin wyjazdu koniec kwietnia.

pozdrawiam