Skocz do zawartości

Korsyka we wrześniu.


szaki
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mamy plan. Zamierzamy wybrać się na Korsykę, podobno jest tam pięknie ale ja nie bardzo w to wierzę i dlatego muszę to sprawdzić.

Plan jest chytry.

Pojedziemy samochodem.

Ale tylko na miejsce bo na miejscu, przyciągniemy ze sobą na przyczepce motocykle.

Załoga będzie trzyosobowa a wyjazd ma nastąpić początkiem września tak żeby 12 wrócić.

W planie występuje czas na jeżdżenie, picie, opalanie, kąpiele, kontakt z miejscową fauną i florą z naciskiem na faune.

Mile widziane następne załogi trzyosobowe najchętniej amazonek.

Tyle planów a co z tego wyjdzie to tylko Krzywy wie, bo jeszcze nie wie ale ma nam załatwić przyczepkę.

Volksdeutsche – określenie stosowane w pierwszej połowie XX wieku wobec osób pochodzenia niemieckiego, niezamieszkujących Niemiec, którzy nie posiadali niemieckiego ani austriackiego obywatelstwa.

icon2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Hej!

Bardzo fajny plan dojechać na miejsce katamaranem. Nas umęczyły dojazd i powrót, tak, że jak najbardziej dawajcie mota na przyczepę i w drogę.

Co do tego czy jest tam pięknie,?? to jest to wierutna bzdura.

Na Korsyce jest przepięknie!!!!!!

Aha.... i nie licz na to że będziesz miał czas na picie, opalanie, kąpiele, kontakt z miejscową fauną i florą z naciskiem na faune

Korsyka na to nie pozwala jeśli chcesz ją zjeździć w tydzień.

Pamiętaj o tym że tutaj średnia prędkość obliczeniowa to ok 30 km/h

Polecam zwłaszcza zachodnie wybrzeże oraz masyw centralny z niesamowitymi górami.

Udanego tripu życzę

R.

Edytowane przez Stroman
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i wyprawa się rypła ale termin i chęci pozostały. Nie będę opisywał dlaczego bo szkoda mojego ciśnienia. Mam ochotę nadal udać się gdzieś w tamte rejony gdzie będzie ciepło i miło. Tak na szybko coś wymyśliłem i prosił bym was, doświadczeni ludzie o weryfikacje mojego pobieżnego planu.

Zaczynamy od tego że lecimy w stronę austriackich alp, najdalej jak się da bo to pierwszy dzień to i chęci będą duże. Zakładam że gdzieś w zasięgu wzroku tych górek powinniśmy wylądować.

Następnego dnia alpami kierujemy się w stronę Włoch a dokładnie jeziora Garda. Nie mam pojęcia czy można zrobić tą trasę w jeden dzień, zapewne nie.

Nad jeziorem odpoczynek kilku dniowy i następnie wybrzeżem w stronę Chorwacji. Nie wiem jak głęboki będzie wjazd do, w każdym bądź razie potem prosto do Faaker See

w Austrii gdzie koniecznie kilka dni żeby dojść do siebie. Stamtąd do domu z możliwym przystankiem w Żorach.

 

Mamy na to od 9 do 12 dni.

 

Nie mam miejsc noclegowych, mogę wziąć namiot. Czy to wygląda realnie?

Edytowane przez szaki

Volksdeutsche – określenie stosowane w pierwszej połowie XX wieku wobec osób pochodzenia niemieckiego, niezamieszkujących Niemiec, którzy nie posiadali niemieckiego ani austriackiego obywatelstwa.

icon2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plan się sprecyzował. 2 września wyjazd raniutko i lecimy dokąd się da czyli Czechy pod granicą z Austrią. Nocleg i szukamy miejscówki w FAAKER SEE. Stamtąd mamy 200 w alpy i 200 do Chorwacji. Zobaczymy co z tego wyniknie.

Volksdeutsche – określenie stosowane w pierwszej połowie XX wieku wobec osób pochodzenia niemieckiego, niezamieszkujących Niemiec, którzy nie posiadali niemieckiego ani austriackiego obywatelstwa.

icon2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopie idź do knajpy opij się do syta potem, prze trzeźwiej idź do burdelu a potem napisz na tym forum czy potrzebujesz jeszcze gdzieś jechać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plan się sprecyzował. 2 września wyjazd raniutko i lecimy dokąd się da czyli Czechy pod granicą z Austrią. Nocleg i szukamy miejscówki w FAAKER SEE. Stamtąd mamy 200 w alpy i 200 do Chorwacji. Zobaczymy co z tego wyniknie.

Ja planuje dokładnie to samo. Na razie jestem sam więc chętnie dołącze do ekipy. Znalazłem w Villach tani nocleg - 5 minut spacerem od centrum miasta Villach, pokój 4 osobowy na 3 dni - 266zł/3dni/osobę wraz ze śniadaniem!:) . Na nocleg w Faak am See nie ma już szans.

Potem chciałbym do Wenecji albo do Chorwacji, a najlepiej jedno i drugie. I na Chorwacji jakiś krótki wypoczynek 2-3 dni. W sumie to myślę jakieś 10-12 dni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Abyś wyrobił średnią przelotową, jak to nie ma w Faak am See noclegów? A namiot to co?



Chłopie idź do knajpy opij się do syta potem, prze trzeźwiej idź do burdelu a potem napisz na tym forum czy potrzebujesz jeszcze gdzieś jechać

 

 

Taki mam plan ale na miejscu.

Volksdeutsche – określenie stosowane w pierwszej połowie XX wieku wobec osób pochodzenia niemieckiego, niezamieszkujących Niemiec, którzy nie posiadali niemieckiego ani austriackiego obywatelstwa.

icon2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Abyś wyrobił średnią przelotową, jak to nie ma w Faak am See noclegów? A namiot to co?

 

 

 

Taki mam plan ale na miejscu.

No ja namiotu nie biorę, ale opcja oczywiście istnieje. Właśnie sprawdzam noclegi w Rzymie, w Wenecji już bym miał i nie jest drogo. Cholera nie wiem tylko dlaczego się za to biorę tak późno....

Wenecja - 1 noc 170zł

Rzym - 3 noce hotel 4* ze sniadaniem 750/2 osoby!/3 noce

...i szukam dalej...może Piza, Mediolan....nie wiem jeszcze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...