Yamaha R6 2005

[bartMFK]

Witam

 

Sprzedaję swoją R6 2005 z ciężkim sercem, bo za dobrze mi się nią jeździ. Uprzedzając pytania o zawieszenie, w modelach które się spotyka na ulicy z tego rocznika często są zarówno upside-downy jak i typowe zawiasy. Sprzęt jest z 2005 roku, więc model już z nie taką złą skrzynią jak wcześniej, mi osobiście nic się nigdy złego z nią nie stało, niewypadł mi bieg ani nic podobnego. Silnik chodzi jak w każdej normanej R6. Jeśli chodzi o przeróbki typowo stunterskie to są w niej porządne clip-ony, klatka, tylny stelaż (cały metalowy biegnący od mocowania przy ramie do końca równolegle pod oryginalnym), stalowe przewody hamulcowe z przodu, zębatka tył o 7 większa niż oryginał. W zestawie dorzucam z nią owiewki racingowe, drugie tylne koło, druga tylna zębatka coś z 60 zębów i inne pierdoły. Olej wymieniałem pod koniec poprzedniego sezonu. Zarejestrowana, ubezpieczona, jakaś lampa, kierunki i takie pierdoły są. Latałem nią cały czas bez problemu po mieście i w trasę. Nie trzeba w niej nic naprawiać, bo jeździ normalnie, ostatnim razem po prostu postawiłem w garażu i do tej pory stoi.

 

W razie czego podaję link do aukcji: http://allegro.pl/show_item.php?item=3255540528

Edytowane 26 Maja 2013 przez bartMFK

[samonek4]

Brzydka

[bartMFK]

akurat wygląd da się poprawić za garść drobniaków, a tego jaki jest sprawny silnik, skrzynia, napęd i wszystko z nimi związane raczej nie. to nie są wybory miss gminy Oborniki

[alex1151]

akurat wygląd da się poprawić za garść drobniaków, a tego jaki jest sprawny silnik, skrzynia, napęd i wszystko z nimi związane raczej nie. to nie są wybory miss gminy Oborniki

 

Święte słowa:)