Skocz do zawartości

Maroko kwiecien 2013


mrzysty
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Narazie jestem sam, plan dosc prosty, w Europie zalezy mi na Wenecji i Barcelonie, w Maroku na Marrakeszu. Do Monaco autostrada, dalej Lazurowe i Hiszpania drogami lokalnymi. Prom do Ceuty lub Tangieru. Bez offu, bo moja Aprilia to skuter, raczej woli asfalty. Spanie w namiocie na dziko. Maksymalnie 3 tyg. do zrobienia ok 12000 km. Bez napinania, spontanicznie. Wiecej o mnie na www.mrzysty.pl Start 2 kwietnia. lub 793-303-381 Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Startuje 9 kwietnia ok 17.00 mam 3 dni na dotarcie do Portugalii, tu zdecydowanie zwalniam, na trasie rajdu spędzam 2 dni i lece do Maroka. pokręce sie kilka dni i wracam przez Barcelone, gdzie zaprosił mnie kolega Lesław z forum motocyklistów. Jade cały czas wybrzeżem i docieram do Wenecji gdzie spotykam sie z Pawłem Honda 104. Potem gaz do oporu, bo w domu czeka rodzina z którą zaraz po moim powrocie jedziemy juz autem na weekend w Góry Stołowe. Moż ktos się skusi żeby mnie odprowadzić pare kilometrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pogoda nie rozpieszcza, zastanawiam się nad samolotem i wypożyczeniem jakiejś 125 ccm na miejscu. termin wyjazdu coraz bliżej, a temperatury bliskie zera, a w nocy mróz, prognozy nic nie mówia o zadnej poprawie. Termin urlopu niestety już nie do ruszenia, tylko jedno jest pewne, w domu napewno nie zostane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No i niestety, ale szef wycofał się ze swoich obietnic i zamiast 3 dostałem jedynie 2 tygodnie urlopu, a to za mało na Maroko motocyklem. Świnia powiedziała mi to dopiero w poniedziałek, jestem wściekły bo wszystko już ustawiłem pod ten wyjazd, plan jednak musiałem całkowicie zmodyfikować. Pierwotny kierunek zostaje, ale środek transportu i to teraz kiedy właśnie pogoda się poprawia, musiałem zmienić na samolot. Tani przewoźnik Ryanair właśnie sprzedał mi bilety do Fez w Maroku, z przesiadką w Londynie na 18 kwietnia, powrót 24 kwietnia przez Bruksele. Na miejscu poszukam wypozyczalni z małymi motocyklami/skuterami 125-500 ccm. Nocleg w Hotelu Dalila http://www.booking.com/hotel/ma/pension-ha-tel-dalila-et-rania.pl.html

pokój z łazienka, co w tanich noclegowniach wcale nie jest standardem w Maroku i sniadaniem na tydzień to ok. 430 pln.

Jeśli zaplanuje sobie jakiś wyjazd jesienia to wcale nie będę się prosił w pracy o wolne tylko przedstawie zwolnienie lekarskie. Pieniadze zaoszczędzone z tej wycieczki ( samolotem wydam napewno mniej) poczakaja w skarpecie do wrzesnia i moze wtedy nastąpią lepsze dni dla Jennifer. Dzięki wszystkim którzy chcieli mnie przygarnać po trasie, a głownie Lesławowi, czy odprowadzić kawałek, może uda się następnym razem. LWG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i niestety, ale szef wycofał się ze swoich obietnic i zamiast 3 dostałem jedynie 2 tygodnie urlopu, a to za mało na Maroko motocyklem. Świnia powiedziała mi to dopiero w poniedziałek, jestem wściekły bo wszystko już ustawiłem pod ten wyjazd, plan jednak musiałem całkowicie zmodyfikować. Pierwotny kierunek zostaje, ale środek transportu i to teraz kiedy właśnie pogoda się poprawia, musiałem zmienić na samolot. Tani przewoźnik Ryanair właśnie sprzedał mi bilety do Fez w Maroku, z przesiadką w Londynie na 18 kwietnia, powrót 24 kwietnia przez Bruksele. Na miejscu poszukam wypozyczalni z małymi motocyklami/skuterami 125-500 ccm. Nocleg w Hotelu Dalila http://www.booking.c...t-rania.pl.html

pokój z łazienka, co w tanich noclegowniach wcale nie jest standardem w Maroku i sniadaniem na tydzień to ok. 430 pln.

Jeśli zaplanuje sobie jakiś wyjazd jesienia to wcale nie będę się prosił w pracy o wolne tylko przedstawie zwolnienie lekarskie. Pieniadze zaoszczędzone z tej wycieczki ( samolotem wydam napewno mniej) poczakaja w skarpecie do wrzesnia i moze wtedy nastąpią lepsze dni dla Jennifer. Dzięki wszystkim którzy chcieli mnie przygarnać po trasie, a głownie Lesławowi, czy odprowadzić kawałek, może uda się następnym razem. LWG.

 

 

Wrazie czego telefon i namiary masz.Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...