Rower MTB

[RudyXJ]

Witam, szukam roweru górskiego, od niedawna wciągam na ten temat dużo info i z tego powodu mam niezły bajzel we łbie więc proszę o pomoc... Co możecie polecić do powiedzmy ok 2000zł, w Głogowie oglądałem rower marki Felt Q520, za niecałe 2k, 2tarcze ale mechaniczne nie hydrauliczne, przerzutki shimano Alvio (czy jakos tak) , szkoda, że nie deore bo ponoć te są niezłe. Bynajmniej proszę o pomoc i linki do konkretnych ofert. Dzięki.

[Vector]

Rudy, celujesz w konkretną markę czy bez znaczenia? Ja męczę od 2009 roku Authora, fakt, kosztował mnie ponad 4 koła, ale bike jest genialny. W dobrych pieniądzach możesz kupić Cuba, bądź Kellys'a i to już chyba nawet na hydraulice, sprwadź model Quartz DSC, kumpel takiego wyrwał pod koniec sezonu za 2 tysi z malutkim haczykiem.

 

Teraz jest najlepszy moment na kupno, na wyprzedażach są stare malowania i modele, u dealerów Kellysa można się dość konkretnie targować.

Edytowane 30 Grudnia 2012 przez Vector

[Blood]

Cube raczej nie, bardzo droga marka, ale Kellys, Kross albo Merida możesz coś polować. np.

 

http://allegro.pl/ro...2909458961.html

http://allegro.pl/me...2870120060.html

http://allegro.pl/nowy-rower-merida-juliet-100d-2011-wyprz-z-2299zl-i2879597726.html

 

i będzie Pan zadowolony

 

EDIT

Ten drugi to całkiem srogi jak za takie pieniądze.

Edytowane 30 Grudnia 2012 przez Blood

[Vector]

Cuba za 2400 wyrwał mj kumpel, na hydraulice, nie pamiętam na jakim osprzęcie. To żadna marka premium.

[Blood]

No to porównaj sobie osprzęt Cuba za 2100zł i Meridę za 2100zł. Cube z takimi samymi 'parametrami' będzie kosztował 2800. Te rowery opłaca się kupować od 3 tysi w górę, bo tam to jest naprawdę sprzęt z najwyższej półki, za który warto zapłacić.

Edytowane 30 Grudnia 2012 przez Blood

[RudyXJ]

Blood ostatni jest damski, a przedostatni też ma jakąś dziwna rame , jakby damską :)

Co do ramy to przy wzroście 183-184 chyba powinna być rama 19-20 czy się mylę ?

 

Vector , myślałem nad Cube Analog , było kilka w promocji za 2 z malutkim hakiem

Nadal szukam , zastanawiam sie czy nie upić pierwszy raz w życiu na raty , ale czy to sie tak da z allegro ?

[Blood]

Nie, to nie są rowery damskie. Merida takie produkuje ramy w tych modelach. Ktoś jest po prostu głąb i źle wybrał. Co do rozmiaru ramy - nie wiedziałem jaki masz wzrost więc leciałem po prostu po modelach. Co do rozmiaru ramy, to pewnie 19-20 ale musiałbyś przymierzyć - tutorial. A ten Cube Analog to który rocznik i jaka wersja (Disc czy V-brake)? Powiedz może przede wszystkim gdzie i do czego będziesz tego roweru używał, bo może szukasz też trochę nad wyrost?

Edytowane 30 Grudnia 2012 przez Blood

[RudyXJ]

dawno dawno temu troche jezdziłem , jak jeszcze nie miałem brzucha jak św. Mikołaj, później nie jeździłem (a brzuch rósł bez opamiętania) a w tym roku nabyłem za pare groszy trekkinga marketowego dosc gównianego (cięgle coś dokręcałem, ciągłe luzy itp) i nim z chęcia jezdziłem robiąc sobie ok 40 km na raz, ale głównie asfalty, próby zjazdu do lasu okazywały sie dla sprzętu kiepskie, a mam w okolicy naprawde fajny teren wiec zamiast utrzymywać jeszcze jakies enduro to sobie pomyślałem, ze kupie troche lepsze mtb i pośmigam nim kilka lat a jeśli sie wkręce to go odpowiednio doinwestuje i dalej będzie cieszył. Pzdr.

[Blood]

Jeżeli możesz kupić tego Cube Analoga (zakładam, że to jest coś takiego LINK) za lekko ponad 2 koła, to jak najbardziej. SLX z tyłu to mega przerzutka, bardzo mało awaryjna. Rock Shox XC 28 to półka wyżej od wszystkich suntourów w tej cenie, a BR-M445 stykną. Nie są to brzytwy, ale w tej cenie ciężko o dobre hydrauliki. Lepsze od jakiś Aurig

Edytowane 30 Grudnia 2012 przez Blood

[RudyXJ]

k***a i analog , analogowi nie równy http://allegro.pl/rower-cube-analog-20-czestochowa-i-ghost-promo-i2853818853.html http://allegro.pl/2012-cube-analog-black-n-green-3x9-bc-pl-i2853317211.html ten z Twojego linka to faktycznie model klase wyżej

[Blood]

No to od tego analoga merida którą wysłałem jest zdecydowanie lepsza.

[Gość nem tudom]

Witam, szukam roweru górskiego,

Bynajmniej

Przynajmniej.

proszę o pomoc i linki do konkretnych ofert. Dzięki.

Może inaczej:

Do jakich zastosowań potrzebuejsz tego roweru?

Planujesz się ścigać w maratonach, świnić w błocie, czy katować go w górach?

I jeszcze: jakim budżetem dysponujesz. W tej branży, podobnie jak w moto, górna granica ceny to tylko kwestia Twojej fantazji :)

[Blood]

Powiedział, że rower do dwóch tysi i będzie jeździł po terenach raczej rekreacyjnie.

[Gość nem tudom]

Da się nawet bardziej, niż rekreacyjnie, tyle że za tą cenę nie poszalejesz z masą i osprzętem. O dobrym widelcu i hydraulicznych tarczach raczej zapomnij.

Tylko zamiast do sklepu Allegro, wybierz się do sklepu rowerowego. W tej cenie znajdziesz coś ciekawego u Cube-a, , Krossa, Felta, Meridy i Authora, Przy odrobinie zaangażowania w szukanie, może jakiś Trek albo Gary Fisher. Fajnym wynalazkiem jest też Rockrider z Decathlona, tylko nie wiem, czy teraz występuje w wersji do 2 tys.

Ustal, do czego potrzebujesz tego roweru, bo u sprzedawcy każdej marki usłyszysz, ze jego rower jest ucieleśnieniem Twoich marzeń i zostaniesz z jakimś dziwnym widelcem albo tarczowymi hamulcami uruchamianymi na sznurki.

Do 2 tys. masz szansę na przyzwoitą aluminiową ramę, sprężynowo-elastomerowy widelec (jakieś RST na przykład), przerzutkę tylną Deore (przód niech już zostanie na Alivio - na czymś trzeba te koszty ciąć) i hamulce V.

Na rower musisz wsiąść. Inaczej pretensje będziesz mógł kierować do Pana Allegro.

Edytowane 31 Grudnia 2012 przez nem tudom

[Vector]

No to porównaj sobie osprzęt Cuba za 2100zł i Meridę za 2100zł. Cube z takimi samymi 'parametrami' będzie kosztował 2800. Te rowery opłaca się kupować od 3 tysi w górę, bo tam to jest naprawdę sprzęt z najwyższej półki, za który warto zapłacić.

 

Każdy rower za 3 tysi ma już zajebisty osprzęt, Cube nie stanowi wyjątku.

 

Rudy, jak masz w okolicy dealera Kellysów, przejdź się, mają na prawdę fajną politykę sprzedaży, można się potargować, utargować, nazwa pedalska, ale rowery pierwsza klasa, te ciutkę drożej.

 

Kellysy i Authory mają dużo firmowego osprzętu, sztyce, stery, felgi opony, siodełka, da niektórych to wada, ale to musiałbyś sobie sam porównać co Ci najbardziej pasuje.

 

Jak chcesz uderzyć w teren, moim zdaniem tylko hydraulika + "mocny" bieżnik kapcia, w tym przedziale cenowym opony raczej dają z dupy.

 

No i kwestia design'u, Cuby są na grubych rurach, Authory filigranowe, a Kellysy można dostać takie i takie. Ludzie sobie chwalą jeszcze Krossy, ale do mnie marka nie przemawia.

 

Jest jeszcze KTM, ale diabelsko drogi i osprzęt w stosunku do innych bez porównania gorszy.