Skocz do zawartości

gumowe nakładki na buty, kto używa ?


Pawet
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

cześć

 

Czy jeździ ktoś może w takich gumowych (nie tekstylnych czy pcv) nakładkach na buty.

One wyglądają prawie jak zwykłe kalosze, tylko zakłada się ja na buty a nie na nogę.

http://allegro.pl/kalosze-wojskowe-bundeswehr-nakladki-na-buty-44-46-i2722000121.html

 

Ponoć ważą aż 1,4 kg i interesuje mnie:

1)

Czy zajmują dużo miejsca w kufrze, czy raczej nie ma problemu z ich upchaniem zwinięciem ?

 

2)

Czy zakładając je na zwykłe letnie buty motocyklowe, czy będę czuł zimno skoro guma nie przepuści zimnego powietrza ?.

 

3)

Czy używanie w praktyce takich nakładek kaloszy na wyprawach czy łikendowych kilkudniwych przejażdżkach nie jest kłopotliwe ?

 

4) Kusząca jest cena bo to z wysyłką zaledwie 26 zł, czy lepiej kupić konkretne buty ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad. 4. "Konkretnych butów" za 26zł na pewno nie kupisz, więc niby wybór jest oczywisty. Z drugiej strony te 26zł może być wydane na marne, bo jak sobie wyobrażam but w bucie - to nie może być wygodne, tym bardziej, że "rozmiar uniwersalny 44-46". Wątpię byś znalazł kogos, kto jeździ w takich patentach.

Edytowane przez martes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Pomyślałem że 26 zł to nawet jak się nie sprawdzi dużo nie stracę i kupiłem te nakładki na buty.

 

Wczoraj je testowałem w nocy, zrobiłem se małą wycieczkę motocyklem .

Baner na autostradzie pokazywał +1 stopień temperatury powietrza i +6 stopni temperatury asfaltu.

Jechałem może może ze dwie godziny, 80 do 120 km/h i nie czułem zimna.Buty na których testowałem te nakładki to Sidi Vertigo

 

W deszczu w nich nie jechałem ale to lita guma więc pewnie świetnie chroni od deszczu.

Jedyna wada to że zajmują więcej miejsca, niż szmaciane nakładki z PCV, w kufrze..

 

No i przy manewrowaniu motocyklem może trzeba bardziej uważać nie ma się takiego czucia jak w samych butach.

Zmiana biegów nie sprawiała mi kłopotu, więc da się w nich jeździć.

 

Poza tym nakładki nadają się świetnie na działkę, na ryby na chodzenie po lesie w deszczu lub w blocie, lub jazdę w deszczu np w terenie rowerem czy moto

 

Na moto-wyprawy zajmują jednak więcej miejsca w kufrze niż to sobie przewidziałem, więc zamiast tych nakładek poszukam jednak jakiś konkretniejszych butów,

 

Dla tego jak ktoś chce to mogę odsprzedać te nakładki za tyle co kupiłem tzn 24 zł

Jest to niby rozmiar pasujący na buty 40-41 ale jak je ubrałem to mam jeszcze w nich ze 2-3 cm zapasu więc na buta 42 -43 też pewnie by weszły.

Jak ktoś chce niech pisze na priv'a, mogę podesłać fotki..

Edytowane przez Pawet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeżeli są gumowe to myślę,że od deszczu ochronią na 100%- sam kiedyś interesowałem się tymi nakładkami,więc tym bardziej ciekawi mnie Twoja opinia,a skoro twierdzisz,że ograniczają ruchomość podczas jazdy to jednak zmnirjszają tym samym bezpeiczeństwo,więc chyba nie warto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Na upartego można by ich używać.

Jeździłem w tych nakładkach przy -5 stopniach w zimie i było mi ciepło, a miałem je na letnich butach sportowych.

Od deszczu na pewno ochronią bo guma jest gruba i są solidne.

Jednak na wyprawę motocyklową są zbyt toporne, i będzie problem z ich zapakowaniem do kufra, zajmują aż połowę miejsca w 30-40 litrowym kufrze bocznym.

Dla tego muszę kupić coś poręczniejszego.

 

Znalazłem takie tyle że drogie 130 zł

http://allegro.pl/ac...3083605142.html

 

Warto je kupić, czy za drogo ?

 

Znajomi na wyprawach, tylko że rowerowych używają mocnych worków na śmieci, które to oklejają taką taśmą klejącą, żeby to ściśle przylegało do buta i nie telepało od wiatru.

 

Mówią że to im trzyma i nie puszcza wody. To chyba było by nawet praktyczne, skuteczne i dosyć tanie rozwiązanie.

Bo paczka 50 mocnych worków na śmieci kosztuje 10 zł + taśma 12 zł i starczy na 2 może 3'y sezony..

 

Ale zatrzymywać się na trasie żeby zakładać worki na buty i obklejać to taśmą może być kłopotliwe, choć z drugiej strony zakładając jakiekolwiek osłony na buty tez muszę się zatrzymać..

Korzystał ktoś może z takiego patentu na moto-wyprawie ?

Edytowane przez Pawet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz używałem podobnych nakładek na obuwie z tym że podeszwa była pełna, deszcz padał jak szalony a do pokonania 350 km buty były suche tylko że za takie nakładki dałem 35 zł , niestety wyglada to bardzo kiepsko na obuwiu ale 35 zł nie było szkoda wydać . Lepiej zainwestować w lepsze obuwie ja tak zrobiłem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...