NIEDZIELNY WYPAD PO JURZE KRAKOWSKO-CZĘSTOCHOWSKIEJ

[przemek3578]

Witam!!! W ostatnią niedzielę wybrałem się z kolegami na fajnie zapowiadającą się przejażdżkę... która teoretycznie była zaplanowana tak:

 

Największe ruiny zamków to po kolei od Częstochowy : Olsztyn - Mirów i Bobolice - Morsko - Ogrodzieniec - Rabsztyn - Pieskowa Skała - Ojców a dodatkowo są jeszcze mniejsze ruiny wszystkie zaznaczone na mapie - całość ok.165 km. Przed Olkuszem koło wsi Klucze jest punkt widokowy skąd najlepiej widać Pustynię Błędowską. W Ojcowskim Parku Narodowym są fajne skałki do obejrzenia i dwie jaskinie Nietoperzowa i Wierzchowska Górna. Z Ojcowa możecie wybrać się do Jerzmanowic i zboczyć trochę z trasy na SW i zrobić kółko: Nowa Góra - Lgota - Olkusz bo tam jest Park Krajobrazowy Dolinki Krakowskiej i są tam kaniony, skałki i jaskinie - to dodatkowo ok.30 km. A z Olkusza to możecie wybrać powrotną drogę albo przez Dąbrowę Górniczą - Siewierz - Koziegłowy - Częstochowa ( w Siewierzu są tez ruiny zamku z XIV w.) - ok. 80 km, albo Olkusz - Ogrodzieniec - Zawiercie - Częstochowa - ok. 77 km - tylko tu już nie ma co oglądać.

 

Niestety w drodze od OLKUSZA kolega zaliczył glebę - powód: piach na jezdni i źle oznakowane i nieodpowiednio zabezpieczone roboty drogowe...STANDARD na naszych ścieżkach!!! (na szczęście nic poważnego mu się nie stało-kilka sporych siniaków) :-( i musieliśmy przerwać trasę... Jeden motocykl wrócił na lawecie.)

Kilka fotek: