Enduro

[Sneezeschnoogle]

Witam,

Jestem tu nowy i jeśli źle umieściłem temat to przepraszam i prosiłbym o przeniesienie.

 

Czy jest sens kupowania enduro o pojemności 50ccm ? Czy da ono radę w terenie, czy raczej trzeba mysleć o 125 ?

 

Do tego czy yamaha dt jest dobrym wyborem nawet jeśli nie stoję pełną stopą na ziemi, czy lepiej wybrać coś innego(i przy okazji może coś troszeńkę niższego)

[IZO]

Jasne że jest :) Nawet dziś w dobie bez litra nie podchodź taki smrodek sprawia mi w pyte radości :D Moc sie nie liczy kolego, trzeba trenować i odwalasz códa takim sprzetem... co do dt to moim zdaniem do ostrego rypania i skakania to ma troche lipną geometrie i ogólnie lepsza na szose niż wyrypy ale dość twarda i cześci po rowach leżą.

 

Mój faworyt to suzuki tsx. jest lżejsza i niższa, dla młodziaka lepsza w uj w teren od dt i nie ryje takich dziobaków po lotach :P a pozatym poszperaj na forum było tego już i do Powitalni prosze sie zgłosić :)

[JACK.]

no ale dt jest mniej awaryjna i łatwiej o części :cool: a nie ma służyć do lotów tylko do jazdy w terenie :wink: ja polecam dt

Edytowane 12 Czerwca 2012 przez JACK.

[Sneezeschnoogle]

No rozumiem,

Co do skoków to kolega mi je odradzał mówiąć, ze enduro nie są zbytnio do tego przystosowane. Chciałem Was zapytać o to czy tak jest naprawdę(albo czy skakać można, ale po prostu nie z jakichś wielkiich hopek).

 

A no i jeśli możecie to powiedzcie jaką wersję Hondy Hm Cre byście wybrali, dlaczego i ile pali :)

Edytowane 13 Czerwca 2012 przez Sneezeschnoogle

[JACK.]

na enduro się nie skacze bo nie jest do tego przystosowane :biggrin:

[Sneezeschnoogle]

Czyli miał racje :) A co do tej hondy ?:)