kiXX - trafiło i na mnie - olej na drodze

[lukasz-aprilia]

Wszyscy już kasę na horyzoncie widzą, a sytuacja wcale nie taka prosta. Masz dane sprawcy. Ustal czy policja skierowała przeciwko niemu wniosek o ukaranie do sądu. Jeśli nie - to ja bym radził złożyć zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia do tamtejszej KPP. Ukaranie go za wykroczenie zanieczyszczenia ulicy przesądzi temat uzyskania odszkodowania od ubezpieczyciela.

[jaquzie]

Wszyscy już kasę na horyzoncie widzą, a sytuacja wcale nie taka prosta. Masz dane sprawcy. Ustal czy policja skierowała przeciwko niemu wniosek o ukaranie do sądu. Jeśli nie - to ja bym radził złożyć zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia do tamtejszej KPP. Ukaranie go za wykroczenie zanieczyszczenia ulicy przesądzi temat uzyskania odszkodowania od ubezpieczyciela.

Właśnie to miałem napisać.

Jeśli masz dane winowajcy, który rozlał olej, i masz zamiar zgłosić się do jego ubezpieczyciela, ubezpieczyciel musi mieć z kogo pociągnąć.

A skoro na razie jeszcze nikt nie został uznany winnym (winnego nie było przecież na miejscu zdarzenia, ew. Policmajstry jeszcze nic nie zgłosili), ubezpieczyciel pewnie zapyta, na jakiej podstawie ma ciągnąć $ od tego, którego dane posiadasz (równie dobrze, mógłbyś przynieść dane wójka Józka z nibylandii).