Gandalf Opublikowano 28 Maja 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2012 (edytowane) W związku ze zbliżającym się „długim weekendem” proponuje 3 dniowy wypad w Lubuskie, głownie w celu zwiedzenia MRU, ale przy okazji znalazłem kilka innych ciekawych obiektów, na które warto rzucić okiem :biggrin: Plan wycieczki ( 7-9 , lub 8-10 Czerwca – w zależności od pogody)===================== Dzień I – start wczesnym przedpołudniem, dojechanie w okolice Świebodzina na nocleg (Trasa A2). Nocleg w gospodarstwie agroturystycznym, lub jednym z pensjonatów, np.:http://gosciniecpoddebem.euhttp://www.bajka3.com/index_002.htm Dzień II – zwiedzanie MRU (godz. 11:00 – 13:00) oraz innych atrakcji w/g uznania (trasa ok. 200 km) - Trasa Przejazdu MRU – Pniewo 1 / Międzyrzecz Zamek królewski – Międzyrzecz Chrystus – Świebodzin Wiatraki – Lubięcin Most podnoszony – Nowa sól Wieża ciśnień – Kożuchów Wieża rycerska – Witków Wieża Bismarka – Wilkanowo Bunkry – Świdnica k. Zielonej Góry Zjazd na nocleg Dzień III – zwiedzanie tego, co się nie udało dnia poprzedniego i powrót do Wawy Na razie zbieram chętnych, w zależności od składu zacznę organizować noclegi :cool: Jak dla nie cel podróży, to MRU, resztę można zmodyfikować w/g zainteresowania uczestników. Również o inne, ciekawe miejsca, które w okolicy byście chcieli zwiedzić (oczywiście w granicach rozsądku i zasięgu kilometrow :biggrin: ) Edytowane 28 Maja 2012 przez Gandalf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gandalf Opublikowano 2 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2012 (edytowane) Niestety ze wględów osobistych uległ zmianie termin wyjazdu na - BLIŻEJ NIEOKREŚLONY :unsure: W długi weekend (7-10.06) muszę wyjechać w ważnych sprawach rodzinnych / a zatem na razie wstrzymuje organizację wypadu. O nowym terminie poinformuje na forum ... Szerokości i przyczepności :crossy: Edytowane 2 Czerwca 2012 przez Gandalf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCHA75 Opublikowano 12 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2012 Jeśli w planie jest pruć cały czas autostradą pod Świebodzin, to ja się nie piszę :). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gandalf Opublikowano 12 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2012 (edytowane) Jeśli w planie jest pruć cały czas autostradą pod Świebodzin, to ja się nie piszę :). Mycha - piszę, nie piszę ... każdy ma wolna wolę i może, ale nie musi jechać. Jedni wyjeżdżają w trasę z samego rana, inni chcą się wyspać i wyjeżdzają po południu :cool: Dla jednych zaparkowanie motocykla na niestrzeżonym parkingu nie jest problemem, inni widzą w tym utrudnienie :cool: Dla jednych przejechanie trasy ponad 300 km dziennie ze zwiedzaniem nie sprawia kłopotu, dla innych, to za dużo i wolą kręcić sie w "koło komina" :cool: Najważniejsze, to nie marudzić - ja chociaż jeżdżę "Marudą", staram się nie marudzić :biggrin: Tak, czy inaczej trzeba z Warszawy dojechać, a odległość do pokonania jest znaczna. W grę wchodzi autostrada, albo drogi równoległe do niej, wszystko zależy od czasu, jakim będziemy dysponować. Zakładając, że wyjedziemy w Piątek wczesnym popołudniem, musimy zrobić 400 km ciurkiem, a co za tym idzie min. 4-5 godzin jazdy, z 17:00 robi się 22:00 (i to przy założeniu, że nie natrafimy na utrudnienia, korki, etc.). Ale dzięki temu masz cały następny dzień na zwiedzanie atrakcji w wolnym, spacerowym tempie - coś, kosztem czegoś. Powrót, zakładając, że wyjedziemy rano, można zaplanowac juz inną trasą, bo będziemy dysponować większym zapasem czasu ... Szczerze mówiąc nie wiem, w czym się obawiasz autostrady, szczególnie gdy leci grupa motocykli ? Nikt Ci nie każe pruć 200 km/h, ustawiasz przelotową 100-120 i lecisz po asfalcie za innymi, zajmujemy cały pas ruchu, puszki jeżeli chcą jechac szybciej, muszą wyprzedzić kolumnę. Nie raz już robiłem takie trasy i nie ma w nich nic strasznego ... Tak naprawdę, jeżeli planujesz dłuższe wypady (na większe odległości) nie unikniesz autostrad i tras szybkiego ruchu - jak sobie wyobrażasz wypad poza granice Polski (np. na Słowację), że będziesz leciał cały czas bocznymi drogami 60 - 80 km/h ? Jeżeli masz na to czas, to można się tak toczyć, jeżeli nie, lepiej skorzystać z autostrady - przynajmniej w jednym kierunku. Oczywiście, możesz nadać motocykl w przesyłce konduktorskiej, sam usiąść wygodnie w przedziale pociągu i wysiąść w miejscu docelowym, tylko chyba nie o to chodzi w wyprawach motocyklowych :rolleyes: Edytowane 13 Czerwca 2012 przez Gandalf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCHA75 Opublikowano 14 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2012 Hej, już w wątku powsińskim trochę wyjaśniłem :), więc tylko dopowiem, że autostrady są mi dalekie między innymi właśnie dlatego, że "ustawiam przelotową 100-120 i lecę po asfalcie za innymi". Ciągle prosto i prosto, po drodze prawie żadnych punktów, na których można by oko zawiesić, po prostu droga po horyzont, że zasnąć można ;). Na Słowacji autostrada w stronę Wiednia jest jednak moim zdaniem sporo ciekawsza krajobrazowo niż nasza A2, wije się wśród gór/wzgórz, można pooglądać ruiny zamków, miasta w dolinach (takie jak Trencin), itp. Ale nie zmienia to faktu, że w taką jazdę szybko wdziera się nuuuda :rolleyes: . Akurat nie leciałem przez Słowację bocznymi drogami tylko główną autostradą z płn. na płd. bo obawiałem się jakichś utrudnień i zwyczajnie nie znałem Słowacji, a poza tym spieszyłem się żeby zdążyć na nocleg jak najbliżej granicy z Austrią i nie zależało mi na zwiedzaniu okolicy. W Polsce jakoś łatwiej przychodzi mi wybierać drogi żółte czy białe zamiast czerwonych, niż za granicą, gdzie faktycznie preferuję drogi przelotowe główne. Jeśli chodzi o godziny wyjazdu, nie zdarzyło mi się jeszcze wyjechać na moto w piątek o17-tej po robocie, zwykle padam wtedy na twarz po całym tygodniu pracy. Albo biorę urlop na piątek i lecę przed południem, albo dopiero w sobotę rano. Odstępstw nie robię, bo to grozi wypadkiem :mellow: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gandalf Opublikowano 14 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2012 (edytowane) To ja mam propozycję, aby nie wdawać się w zbędne dyskusje i nie marudzić. Ponieważ zawsze jestem otwarty na wszelkie sugestie i sensowne propozycje (co mogą potwierdzić wszyscy, którzy juz w grupie ze mną jeździli ;) ), zaproponuj alternatywną trasę do Świebodzina, która ominie autostradę A2, będzie zawierała piękne widoki krajobrazowe i nie pozwoli Ci zasnąć, a z radością się nią udamy. Pierwotnie planowałem tę trase na 3 dni, ponieważ nie wypaliła, trzeba zmodyfikować ją na 2 z kawałkiem ... Wyjechać, tak czy inaczej trzeba w Piątek, ze względu na planowaną do pokonania odległość ok. 400 km. Prawdopodobnie będę się ustawiał z urlopem na Piątek, ale nie zawsze to może wyjść i nie wszyscy chętni ten urlop muszą dostać. Więc w najgorszym przypadku wyjedziemy własnie o tej 16:00 - 17:00, aby zjechać na nocleg ok. 22:00 (i mieć tym samym cały następny dzień na zwiedzanie atrakcji). Niedzielny powrót, to już inna bajka, mamy cały dzień na dojazd do Wawy, a co za tym idzie można zaplanować trasę widokową. Edytowane 14 Czerwca 2012 przez Gandalf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gandalf Opublikowano 15 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2012 UWAGA !!! Nowy, wstępny termin wyjazdu: 29.06 (Piątek) - 01.07 (Niedziela) Jeżeli ktoś jest zdecydowany, niech da znać z wyprzedzeniem, ponieważ chcę zarezerwować noclegi z co najmniej kilkudniowym wyprzedzeniem. Planowany wyjazd w Piątek, po południu, konkretną godzinę jeszcze domówimy, bo wiadomo, że każdy ma różne zajęcia w ostatnim pracującym dniu tygodnia :cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wicia23 Opublikowano 23 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Czerwca 2012 Cześć, czy wyjazd pod koniec czerwca nadal aktualny ? Jacyś chętni już są? Ja bym się przejechał :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yamro Opublikowano 24 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2012 Ja bym się też pisał, jeśli można... :cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gandalf Opublikowano 26 Czerwca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2012 (edytowane) Wicia23 i yamro , jak najbardziej zapraszam. Muszę jednak dopiąć kilka osobistych spraw i do Czwartku będę wiedział co i jak (istnieje ryzyko przełożenia wyjazdu o tydzień, na 6.07-8.07, a wówczas niestety pokrywam sie terminami z wypadem w Bieszczady :( ). Puście mi na PW Wasze numery telefonów, to dam Wam znać, jak sprawy się potoczą ;) Pozdrawiam Edytowane 26 Czerwca 2012 przez Gandalf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yamro Opublikowano 2 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2012 Gandalf z ważnych powodów nie może w ten weekend (6-8 lipca), ale ja twardo jadę, bo potem mam krucho z urlopem. Ktoś się dołącza? Plan zostaje taki, jak w pierwszym poście. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kargulo Opublikowano 3 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2012 a ilu już jest chętnych? bo rozważam waszą opcje :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yamro Opublikowano 3 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2012 na razie czekam na zgłoszenia. Chwilowo jesteś pierwszy, ale może jeszcze ktoś się skusi. Tereny piękne, pogoda też się zapowiada super. Przydałoby się jeszcze ze dwóch :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kargulo Opublikowano 3 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2012 rozwazam jeszcze z "Daruś" wypad do Leska na Piknk Country i sam nie wiem co by było że tak powiem lepszą opcją :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yamro Opublikowano 3 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2012 No to tak jak ja... Też to rozważam... Może country, a lubuskie w sierpniu z Gandalfem? Bo ponoć na początku sierpnia już twardo jedzie. Ale bunkry mnie ciągną, a nietoperze jeszcze bardziej :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.