dobczok Opublikowano 21 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2004 Z pozoru prosta czynnosc, jaka jest zdejmowanie tylniego kola sprawia mi wiele trudnosci :evil: odkrecam nakretke szesiokatna z prawej strony, odkrecam wszystkie przewody od hamulca, odkrecam srubki ktore sluza do napinania lancucha i PROBUJE wykrecic os, jednak ona ani rusz (tzn obraca sie ale nie wychodzi). Wale w nia mlotkiem i tez nie chce wyjsc. Macie jakies pomysly? bo mi jedynie przychodzi do pociecie osi na czescie :( a moze w ogole jakos inaczej zdejmuje sie kolo? :oops: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Krzysztof Opublikowano 21 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2004 Witam.Wszystko jest jasne. Nie odkręcaj tej nakrętki z prawej strony.1. Zdejmij cięgło hamu;ca, odepnij przewód od swiatła.2. Wykręć ośkę.3. Poluzuj nakrętkę z prawej strony.4. Wyjmij tuleje dystansową 5. Wyjmij koło.6. Wypij piwo. Zakładanie.1. Wypij piwo.2. Wsadź koło w zabierqk gumowy który pozostał częsci napędowej. Postraj się zrobić to spokojnie jak wystapią problemy wipij drugie piwo.3. Załóż dystans wprowadź oskę.4. Dokręć nakretkę.5. Dokręć oskę.6. Zalóż cięgło i przewód.7. ustaw koło w osi.8. Nie pytaj jak to zrobić tylko przeczytaj post "przed wyjazdem......"9. Jak jeszcze masz to walnij 3 piwo. Hey! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dobczok Opublikowano 21 Czerwca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2004 Bardzo dziekuje Krzysztofie, mam nadzieje ze tym razem sie uda :evil: Kurcze chcialem tylko wymienic oslone zebatki tylniej, ale widze ze ta operacja mnie duzo wiecej wyniesie niz planowalem... 4 piwa tez kosztuja :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GRZECHU Opublikowano 22 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2004 Miałem zamiar napisać Ci jak to się ro bi lecz kolega wyżej tak to opisałże chyba lepiej się nieda szczególnie z tymi pomocami . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dobczok Opublikowano 24 Czerwca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Czerwca 2004 i dupa zbita... robie tak jak napisal Krzysztof i oska nadal tkwi w kole. Dzisiaj zauwazylem ze jak krece oska, to zebatka rusza sie na boki, wiec chyba oska jest krzywa i nie chce wyjsc. Jak ktos ma pomysly jak ja wyjac, to niech pisze szybko, bo jutro bede ja cial :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.