brak kompresji :((( help:((

[data7]

zdjalem pokrywe zaworowa, i chyba w takiej sytuacji powinny byc zamkniete zawory? no i dalej jest to samo:( nie wiem, czy jak rozkrece glowice, zeby zerknac na zawory to czy dam rade to zlozyc spowrotem. mial juz ktos podobne doswiadczenia ?

[Skalar]

ale chodzi wlasnie o to, ze nie da sie go kopnac nawet, bo tlok leciutko chodzi

ja mialem kiedys podobnie, tyle ze w Junaku, i byla to winna za mocno naciagnietej linki sprzegla. Wiec moze najpierw wyreguluj sprzeglo i zawory. A co do suchej swiecy, to mozesz szczykawka przez otwor do swiecy nalac troche wachy i pokopac, ale to dopiero wtedy gdy bedziesz mial kompresje.

[data7]

hm, jeden zawro sie zacial chyba, bo nie moge go wcisnac nawet troszeczke.... 3 inne sie wciskaja. czy to objaw zawieseznia sie, czy raczej powazniejszej awarii ? nie chcial bym rozkrecac sam glowicy, bo ktos mi mowil, ze odrazu trzeba bedzie uszczelke wymiec jak sie rozkreci, no i z lancuszkiem rozrzadu nie wiem jak wyglada sprawa, ze zdjeciem a potem z zalozeniem go spowrotem

[Enduras]

Hym.. w takim razie chyba zawór masz do wymiany.

[data7]

on sie nie wciska bo jest wcisniety, tak jak by sie przyblokowal. ma kto jakis pomysl co z tym fantem zrobic? sprobowac wyciagnac go jakos delikatnie, czy cos ?

[data7]

dzizas, chyba naprawilem :> popukalem troszke mlotkiem, jak to wczesniej wspomnial lucas. profilaktycznie wymienie olej i filtr. mam nadzieje ze sie wiecej nie bedzie przycinal. teraz kompresja jest juz jak wczesniej:) chwilowo dziekuje wszystkim za pomoc. a juz mialem sie zalamac :( :evil:

[Pucek]

(..) popukalem troszke mlotkiem' date='(...)[/quote']

 

Jak to mój kolega mówił:

Bez majzla i młota, to ch** a nie robota :mrgreen:

 

I przyznam, że czasami się to sprawdzało w CZ cross :twisted: