sokol6706 Opublikowano 24 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2011 WitamPosiadam silnik WFM ogólnie wygląda na s34,ale zastaniawia mnie oznaczenie nabite miejscu numerów M2-S162Może ktoś pomoże mi w rozwiązaniu tej zagatkiPozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 24 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2011 Ciekawe. Z wyglądu S-34 jak się patrzy, na 100%. Ale te numery dziwne. Zdejmij głowicę i zmierz średnicę cylindra, może to jakiś wynalazek z rozwierconą tuleją na pojemność większą niż fabryczne 125ccm. Chociaż taka informacja wiele nie pomoże, każdy przecież mógł zdjąć cylinder i dać do przeszlifowania na 150 lub 175ccm. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sokol6706 Opublikowano 24 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2011 Ciekawe. Z wyglądu S-34 jak się patrzy, na 100%. Ale te numery dziwne. Zdejmij głowicę i zmierz średnicę cylindra, może to jakiś wynalazek z rozwierconą tuleją na pojemność większą niż fabryczne 125ccm. Chociaż taka informacja wiele nie pomoże, każdy przecież mógł zdjąć cylinder i dać do przeszlifowania na 150 lub 175ccm.Cylinder i tłok w nominale 52 mm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żurek Opublikowano 24 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2011 Więc 125cc. Z tymi numerami możne być rożnie. Kartery kiedyś przecież można było kupić nowe bez numerów i nabić. Tylko poco takie cuda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sokol6706 Opublikowano 24 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2011 Raczej nie silnik wymontowany z wfm-ki ok 40lat temu odłożony na strych gdzie leżał do tej pory Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 24 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2011 (edytowane) No właśnie, po co taki akurat numer? Chyba nigdy się nie dowiemy. Historia polskiej motoryzacji nie jest zbyt dokładnie zarchiwizowana. Jeśli ktoś sam rzeźbił ten numer to czemu akurat taki? Równie dobrze mógł nabić CHWDP. :icon_mrgreen: Eureka! Nabiję CHWDP na silniku któregoś motocykla i będę prowokował kontrolę drogową. Miny policjantów sprawdzających numer - bezcenne. :icon_mrgreen: Tylko jak sprowokować kontrolę numeru silnika, skoro na to nie patrzą? Powiem że kradziony włożyłem. :icon_mrgreen: Edytowane 24 Grudnia 2011 przez qurim Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarekmbx Opublikowano 24 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2011 Te silniki miały taką śmieszną przelotkę na gaźnik? Cytuj www.zaplon.fora.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żurek Opublikowano 24 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2011 (edytowane) Te silniki miały taką śmieszną przelotkę na gaźnik? Z tego co wiem to normalny, oryginalny króciec. ;] A plomby ma?? Jeśli nie, to wszystko jest możliwe. Może wyszedł "w gaciach" z fabryki? Kto to wie. Edytowane 24 Grudnia 2011 przez Żurek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sokol6706 Opublikowano 24 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2011 Z tego co wiem to normalny, oryginalny króciec. ;] A plomby ma?? Jeśli nie, to wszystko jest możliwe. Może wyszedł "w gaciach" z fabryki? Kto to wie.Plomb nie ma ale myślę że nie był nigdy rozpoławiany bo za wyjątkiem śrub bocznych dekli pozostałe były w nienaruszonym stanieZe względu na zerwane frezy wałka biegow (myślę że to było przyczyną odłożenia ) silnik rozbierałem sam i środek był bez luzów i większych oznak zużycia posiadał oryginalne łożyska i uszczelniaczeW oryginale zachowała się nawet nakrętka zębatki z uszczelniaczem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 24 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Grudnia 2011 Tak, króciec gaźnika jest taki jak powinien być. Mam jeden taki w szufladzie, właśnie od S-34. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tedeo Opublikowano 3 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2012 Te silniki miały też pojemność 150 i 175cm3. Posiadam podobny od skutera OSA poj.175cm3 z chłodzeniem od magneta na cylinder i miał położenie poziome Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.