bobber 125

[rozek]

mocowanie przodu to juz finalna wersja ? nie obawiasz sie ze zetnie srube przy pierwszej dziurze ?

[bobber125]

Piecyk na razie zostaje, mam 15 lat :D można sunąć spokojnie ok 70/h, jeszcze do silnika dojdzie chłodnica oleju, więc o temp. w trasie będę spokojny. Rozek- o którą śrubę ci chodzi??

[chorcio]

Z pewnością chodzi o te gwintsztangi , które trzymają amorek i lagi ze sobą. Takie kupowane z metra to jest całkowity syf.

[rozek]

Tak, chodzi mi o gwintowane prety ktore lacza lagi z "półkami" i dolnym mocowaniem amorka. Ten dolny już wyglada jakby się wygial. A jesli tylko tak wyglada to tylko kwestia czasu gdy rzeczywiscie dojdzie do zniszczenia. Az dziwi mnie ze takie cos zrobiles bo reszta wyglada bardzo porzadnie. Pomysl nad tym i powodzenia w dokonczeniu sprzeta

[bobber125]

zauważyłem, że delikatnie się wygiął, w poniedziałek mam nadzieję będę miał już pręt 10mm z tylko końcówkami nagwintowanymi, dodatkowo dam tuleje na niego z rurki 3/8 cala, aby go usztywnić, myślę że jak tak zrobię, to nie ma prawa się wtedy nawet deko wygiąć,