Cagiva Freccia problem z biegami i z rozrusznikiem

[Walendzik]

Witam

Od niedawna stałem się posiadaczem moto jakim jest Cagiva Freccia na początku gdy ją kupiłem wszystko chodziło bez zarzutów, teraz po przejechaniu jakieś 100km zaczęły się problemy ze skrzynią biegów mianowicie biegi za bardzo nie chcą schodzić w dół podczas jazdy nie ma aż z tym takiego problemu bo ciężko jest tylko zredukować z 2 na 1 trzeba poruszać dźwignią do góry i wtedy można zbić na dół, natomiast na postoju jak chce złapać luz to muszę wrzucić na 5 i wtedy schodzić na dół co i tak ciężko schodzi wie ktoś może co jest grane?

mam też drugi problem z rozrusznikiem w ogóle nie kręci tylko słychać takie pyknięcie i nic więcej, a jak mu się zachce to kręci jakby chciał a nie mógł (jakby akumulator był słaby ale to chyba nie jest wina akumulatora bo kilka dni temu wymieniłem na nowy )wie ktoś może co zrobić żeby kręcił normalnie? z góry dzięki za odp

[czarekmbx]

Masz złą technikę zbijania biegów. Sprzęgło trzeba puszczać przy każdym biegu, aż się zejdzie to tego co się chce i normalne jest to, że w miejscu jest ciężko redukować biegi. Co do problemu z rozruchem wydaję mi się, że masz problem z ładowaniem i aku mimo że jest nowy nie jest do końca naładowany i stąd te pyknięcia.

[Shinigami]

Może nie tyle co trzeba ale jeśli zmieniasz biegi ze sprzęgłem to bez puszczenia go wybierak może nie przeskoczyć i wtedy bieg się nie zapina. Problem z luzem może być od ciągnącego sprzęgła. Jeśli nie wysprzęgla prawidłowo do końca to znalezienie luzu będzie trudne.

 

Jeśli akumulator jest ładowany w czasie jazdy i trzyma napięcie to masz do sprawdzenia przekaźnik rozrusznika.

[Walendzik]

OK dzięki posprawdzam jak coś to dam znać :)

[Walendzik]

No więc tak sprawdziłem przekaźnik byl lekko nadpalony ale chodził prawidłowo , postanowiłem rozebrać rozrusznik i okazało się ze szczotki się zawieszały i komutator był cały zaśniedziały wyczyściłem szczotki spiłowałem trochę i wszystko śmiga

 

 

wszystko wyjaśnione , temat można zamknąć :)