Odcholowanie motocykla za niewarzny dowod tymczasowy

[Witas]

Dzis mialem następującą przygode z policja, zatrzymala mnie para na motocyklach do rutynowej kontroli (jechalem w pelni przepisowo).

 

Przy kontroli okazalo sie, ze waznosc dowodu tymczasowego sie skonczyla, no i palkarz (bo inaczej nazwac go nie mozna) stwierdzil, ze za kierowanie pojazdem nie dopuszczonym do ruchu nalezy sie 500zl i 7 pkt karnych, no i wzial sie za wypisywanie mandatu. Mowie mu ze to troche duzo i chyba mniej jest za nie posiadanie dokumentu, ale nie dotarlo to do niego.

Po chwili daje mi mandat do podpisania, a ja na to ze nie przyjmuje tego mandatu, poniewaz uwazam ze to za duzo. W odpowiedzi stwierdzil, ze w takim razie odcholuje motocykl na parking. Zadzwonil prze to swoje radyjko po pomoc drogowa, ktora przyjechala i zabrala motor na parking srzezony. 15 min pozniej odebralem motocykl z parkingu okazujac dowod osobisty i dowod rejestracyjny (niwazny, ale stwierdzajacy ze jestem wlascicielem).

 

Dodam jeszcze ze motocykl w momencie kontroli zaparkowalem na bezplatnym parkingu pod blokiem, 2 ulice od mojego mieszkania, wiec nie utrudnial ruchu, nie stwarzal zagrozenia ani nic z tych rzeczy. Kiedy policja ma prawo odcholowac pojazd? Zwlaszcza ze moglem go odebrac od razu po scholowaniu...

 

Czeka mnie teraz sprawa w sadzie, zastanawiam sie jakie mam szanse udowodnienia, ze nalezy sie mandat 50zl za nie posiadanie dokumentu i czy mozliwe jest ewentualnie odzyskanie kosztów holowania?

Edytowane 20 Lipca 2011 przez Witas

[Shinigami]

W taryfikatorze znalazłem takie coś: art. 95 Kierowanie pojazdem przez osobę nieposiadającą przy sobie wymaganych dokumentów art. 38 - 50zł za brak każdego z wymaganych dokumentów, nie więcej niż 250zł

 

Choć nie wiem czy dobrze zrozumiałem problem.

 

EDIT - Przeczytaj też to http://www.punkty.zafriko.pl/ a zwłaszcza na samym dole 1 pkt karny

 

P.S Na przyszłość jeśli kończy Ci się termin dowodu a nadal nie wiesz czy stały został przyznany, to idź do ratusza z prośbą o przedłużenie. Mi na Yamahe DT przedłużyli o dwa tygodnie. Potem co prawda była odmowa wydania ale jednak moto był legalny przez chwilę dłużej.

Edytowane 20 Lipca 2011 przez Shinigami

[Witas]

Wlasnie o to chodzi, jezeli dowod rejestracyjny czeka na odebranie w urzedzie wojewodzkim, mam przy sobie dowod tymczasowy, na ktorym jest wbity przeglad wazny do przyszlego roku, to czy policjant moze stwierdzic ze ten pojazd nie zostal dopuszczony do ruchu? Czy podlega to pod nieposiadanie przy sobie dokumentu?

 

No i tez kwestia czy to ze waznosc badan jest wbita na dowodzie ktory stracil waznosc jednoczesnie anuluje waznosc badania technicznego?

[Shinigami]

Jeśli stały dowód czekał na Ciebie w urzędzie tzn. postępowanie administracyjne itd. było zakończone to wg. mnie powinieneś być potraktowany jako osoba nieposiadająca dok. przy sobie albo ewentualnie jako osoba wprowadzająca w błąd policjanta (bo, to robiłeś posługując się dowodem tymczasowym gdy właściwy był już gotowy.) Nie wiem jak to jest z badaniem technicznym ale raczej jest ważne skoro jego data jest przepisywana do stałego dowodu.