Problem z aprilia rs 125

[Piotrek5444]

Mam problem z moją aprilia rs 125. Kupiłem ją na jesień tamtego roku i od razu trzeba było wymienić tłok. U mechanika został wstawiony tłok wossnera ale przy docieraniu dwa razy mi spuchł. Mechanik powiedział ze tak bywa i za wiele na mocy nie straci. Sezon się zaczął tłok dotarłem i aprilia nie jedzie powyżej 110:(. Najdziwniejsze jest to ze na 3 wyciągne nią 100 ale jak wrzucam następne biegi to wskazówka obrotomierza zostaje w miejscu. Na 6 to tak na 7,5-8tys obrotów a dalej nic. Miałem wymieniany napęd u innego mechanika i przy okazji zmierzył mi kompresje na tłoku i wynosi od 8,5 do 9. Czy problem może leżeć w tym tłoku czy czymś innym??

[murgal]

Jeśli tłok Wossnera chodź raz spuchnie, jest do wyrzucenia.

[Piotrek5444]

a jest możliwość ze to mechanik go źle załóżył. Bo ja go nie piłowałem jak docierałem. Spokojnie jezdziłem temp. tez patrzyłem zeby nie podskczyła.

[murgal]

Jest możliwe że dobrał zbyt ciasno tłok.

[Patryk_mx]

W ogóle pierwsze słyszę , że tłok wossnera spuchł. Widziałeś ten tłok przed założeniem, czy tak na słowo mechanika ? Może poprostu naciął Cie ? Dowiedz się jak był spasowany ten tłok, luz montażowy dla tłoków wossnera wynosi 6 setek

[murgal]

bananek, sam osobiście wyjmowałem przytartego wossnera, co prawda ciężko, ale da się. Jak już spuchnie - nic z niego już nie będzie. Prawdopodobnie domorosły mechanik dopasował "na oko", i z tego tłok, a może i cylinder do wymiany ( jeśli gładź cylindra została zniszczona) .