SHL 1966r.

[jurbassteck]

Znajomy ma do sprzedania SHLkę z 1966r.

Jak by ktoś był zainteresowany powiem, ze jest warta uwagi, niestety jest to model kolekcjonerski, bo nie posiada papierów, ale pochodzi z legalnego źródła i na pewno nie była kradziona.

http://moto.allegro.pl/shl-m11-i1606627379.html

[MOC]

Powiem szczerze, ze ten motocykl to jest zrobiony ale na odp**ol. Polecasz motocykl, ktory piszesz ze jest w stanie kolekcjonerskim a to zwykly trup, ktory jest baza wyjsciowa do remontu. Jest tak zrobiony ze az zal patrzec, nawet szklo reflektora jest zamontowane ze litosc bierze. Zastanow sie na drugi raz czy warto swoja osoba firmowac kolega, ktory wykonal taki "remont motocykla",bedacy obrazem nedzy i rozpaczy, bo tylko wstydu sie najesz.

[jurbassteck]

Polecasz motocykl, ktory piszesz ze jest w stanie kolekcjonerskim a to zwykly trup, ktory jest baza wyjsciowa do remontu.

Nigdzie nie napisałem, że jest w stanie kolekcjonerskim tylko, że ze względu na brak dokumentów jest to model kolekcjonerski a to zasadnicza różnica.

Absolutnie się zgadzam, że jest to baza do remontu, choć wiem (bo widziałem), że lakierowanie jest zrobione dobrze.

Nigdzie nie jest napisane, że to igiełka :)

[MOC]

Powiadasz ze ladny lakier i dobrze zrobiony remont, felgi opierdzielil sprayem, nie zdejmujac czy chocby zaslaniajac opon, silnik nie chce dzialac i mowisz ze jest ten motocykl dobrze zrobiony. Naprawde szukacie glupszych od siebie.

Ale jak napisal Yuby 300 zl mozna dac, Wiecej ten twoj kolega dostalby sprzedajac w oryginalnym stanie a niezeli po tym co zrobil z tym motocyklem.

Pzdr

[jurbassteck]

Powiadasz ze ladny lakier i dobrze zrobiony remont, felgi opierdzielil sprayem, nie zdejmujac czy chocby zaslaniajac opon, silnik nie chce dzialac i mowisz ze jest ten motocykl dobrze zrobiony. Naprawde szukacie glupszych od siebie.

Ale jak napisal Yuby 300 zl mozna dac, Wiecej ten twoj kolega dostalby sprzedajac w oryginalnym stanie a niezeli po tym co zrobil z tym motocyklem.

Pzdr

Felg z tego co wiem nie ruszał, może poprzedni właściciel prysnął sprejem.

Nikt nie szuka jelenia, tylko zaszła potrzeba gotówkowa i dla tego idzie na handel.

Z tego co wiem, jak nie pójdzie, to zostanie w garażu.

Rzuciłem hasło na forum z czystej życzliwości.

I co Wy z tym remontem?? Położony był tylko podkład, czarny lakier i zrobione szparunki, czy jak to się nazywa.

[jurbassteck]

To już nie do mnie z propozycjami :)

[emil1005]

dam 600 jak mi to dostarczysz :icon_mrgreen: