Bartoszyce 4-6.6.2004

[bronek]

... a ja rozbity bylem kolo was i mi jakos nie pociagneli z namiotu :lol:

 

bo chłopaki trzymali trawę w kaskach i mieli taki odlot że zostawili samochód z otwartą klapą tuż przy samym płocie :lol: :flesje:. Poza tym poprosiliśmy żeby popilnowali nasze namioty' date=' więc pewnie przejęli się rolą i pilnowali tylko nasze zapominając o swoich :mrgreen:

 

[ [i']Dodano: Czwartek Czerwiec 09, 2005 7:55 am[/i] ]

heheh a czy ten zlotowicz był wytatułowany jak yakuza ?? bo jezeli to ten to juz podczas wspólnego pica wodki zapowiadał ze wejdzie na scene :D

 

jakbyś zgadł :)

 

[ Dodano: Czwartek Czerwiec 09' date=' 2005 8:21 am[/i'] ]

Biały to Ty byłeś z siostrą :?: 8O

[biały18]

no no sistrzyczka nas odwiedzila:P

 

pawel w sobote na scenie z dupeczka dawal las vegas:P

[gzyver]

bo chłopaki trzymali trawę w kaskach i mieli taki odlot że zostawili samochód z otwartą klapą tuż przy samym płocie

 

trawy w kaskach nie trzymalismy :clap: a klapa byla zamknieta, o 4 kladlismy sie spac i wsio bylo na miejscu, a o 5tej tomcio wytoczyl sie z namiotu na siku i kaskow nie bylo :D mojego naszczescie nie zaj**ali,a byl wlozony do bagaznika na samym koncu, bylo w sumie 6 kaskow w furze, a zostaly dwa i to te co lezaly przy samej klapie, stad wniosek ze ktos sobie drzwiami wszedl a nie przez klape :?

no ale mamy nauczke na przyszlosc, kaski albo do motoru przypinac, albo do namiotu wrzucic ;p no mozna tez sie rozbic kolo bronka :clap:( twojego namiotu nie trzeba bylo pilnowac, tyle pulapek zes nastawial :clap: ;)

Wyslalem ci troche fotek , jakosc niestety nie najlepsza bo moj aparat cos focha zarzucil az w koncu w sobote oglosil strajk i nie dziala :)

jak w lipcu bedziecie sie gdzies wybierac to dajcie znac bo moja ekipa sie rozjezdza i na wakacje zostaje sam :flesje:

[bronek]

ok :!: plany są na Ełk - jak będą już konkrety to dam znać

[biały18]

jutro powtorka wszytskich zapraszam:PP

[_DLuGi_]

.......nie ma co tez jade na ten zlocik zawsze chcialem tam byc w tym roku nieodpuszcze wpadne w sobote............. bez sprzeta (stara j*b.....na. cezeta nie wytrzymala )ale za to moze furka rodzicow :icon_mrgreen: :icon_twisted: dozobaczenia na zlocie (przedchwila bylem na terenie zlotu ale bez zapatrzenia ............ jutro wpadan z wodecza i ajkim nomiocikiem )zaje..... klimacik.....

Edytowane 2 Czerwca 2006 przez _DLuGi_