lukasz_vip Opublikowano 12 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2011 Mam wielki kłopot z brata DT80 LC2. Ogólnie problem jest taki, ze moto ma bardzo dziwne obroty tak jakby cały czas miało za dużą ilość powietrza. Moto chodziło przez 3 lata i nie było żadnych problemów. Do początku tej zimy. Moto stało dwa tygodnie i później brat chciał pojeździć i się zaczęło. Obroty w moto były za wysokie na obroty jałowe i moto w ogóle nie reagowało na próby regulacji gaźnika. Po czyszczeniu gaźnika dalej to samo. Albo obroty są wysokie i falują albo ma pełen gaz. Później kilka razy gaźnik był jeszcze rozbierany, czyszczony i regulowany ale nie było efektów. Czasami moto chodziło normalnie, a czasami wariowało. Wczoraj np. moto cały dzień jeździło i chodziło normalnie. Dzisiaj rano już nie zapaliło i znowu zaczęło wariować, mimo tego, że nic wczoraj nie było robione. Kupiłem też drugi gaźnik ale dalej to samo. Na nowym gaźniku moto chodzi tylko na wysokich obrotach na ubogiej mieszance i ssaniu. Po odkręceniu manetki robi BUUUUU. Bez ssania na bogatej mieszance odpala i ma średnie obroty a po odkręceniu manetki znowu BUUU. W ogólnie nie reguluje na żadne regulacje. Cały czas wydaje się, że ciągnie gdzieś lewe powietrze. Sprawdzałem membrany i gasbox (ten idący od krućca gaźnika) i wszystko wygląda OK. Gasbox szczelny (sprawdzałem w wiaderku wody pompując do niego powietrze). Jeszcze zauważyłem, że jak odkręcę manetkę to zrobi BUUU, a jak puszczę to wkręci się na obroty i spadnie znowu do średnich. Czy może to być elektryka/zapłon ? Podejrzewam jeszcze simmering pod magnetem bo tylko on mi już został. Ale najdziwniejsze jest to, że raz chodzi fajnie a raz głupieje. Może macie podejrzenie co to może być... PS: Miałem już 3 DT80 i żadna nie napsuła mi tyle życia co ta. Remontowałem też LC4, DR600 i CR125 i wszystkie do dzisiaj chodzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano Opublikowano 12 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2011 Obstawiam simmering u mnie też nie padł od razu a nawet jeszcze wolniej , na początku 1 na 20 nie wkręcił sie do końca później częściej, a na końcu praktycznie przestał jeździć. Zdejmij lewy dekiel jeśli wkoło simmeringa będzie taka tłusta maź to na pewno do wymiany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rahim711 Opublikowano 12 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2011 Powodem może być simmering, zmień też świece. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarekmbx Opublikowano 13 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2011 Więcej niż pewne że to padnięty simering Cytuj www.zaplon.fora.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz_vip Opublikowano 13 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2011 Tak podejrzewałem. W takim razie jutro wymiana simmera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.