Bermondo Opublikowano 12 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2004 temat juz byl walkowany, ale w gruncie rzeczy niczego konkretnego sie nie dowiedzialem. zaczynam przymierzac sie do pierwszego motoru. poki co moj wybor padl na gs500. zastanawiam sie jednak czy nie jest to za mocne na pierwszy motor... z drugiej strony jak kupie jakas 125 to w nastepnym sezonie bede juz chcial wymienic. generalnie w gre wchodzi chyba tylko 4-suw... jakie macie propozycje?? do wydania bede mial okolo 10-12 tys Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wafel_27 Opublikowano 12 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2004 gs jest fajne moto , myśle że na początek w sam raz . Ja jednak lubie Soichiro Honde moze CB500. 8) :) warto dużo oglądac co pewnie robicz pozdrawiam , udanego zakupu :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wawrzyn15 Opublikowano 12 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2004 tak..mysle ze na gs'a mozesz siadac...z tego co przynajmniej pisza bardziej doswiadczeni...moze jeszcze cos a'la kawasaki er-5 albo tak jak wspomniana wyzej honda cb 500...ale to juz raczej gorna polka jesli chodzi o moc...za ten przedzial ktory podales kupisz juz cos ciekawego...a moze by tak najpierw kupic jakies enduro..jesli nie miales wczesniej do czynienia z motocyklami to nowy nabytek moze byc narazony na czesto wywrotki choc nie jest to regula a jak wiadomo enduro nie odczuje tej wywrotki tak jak np. gs500... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bermondo Opublikowano 12 Maja 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2004 jezeli skuter mozna odwaznie nazwac motorem to mialem stycznosc :)enduro ma w moim wypadku jeden problem: NIE PODOBA MI SIE. slyszalem tez pare glosow, zeby jakiejs 125 albo 250 poszukac. tylko po polowie sezonu bede chcial zmienic na cos silniejszego, a to raczej upierdliwa sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wawrzyn15 Opublikowano 12 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2004 nie...sadze ze jesli masz 12tys na wydanie i masz jakies pojecie..chocby minimalne o jezdzeniu to mozna powaznie pomyslec o GS'ie..tak szybko Ci sie nie znudzi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Avalon Opublikowano 13 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2004 GS500, ER5,CB500 jesli lubisz taki styl. Suzi teoretycznie najsłabsza (44KM) potem ER5 (50KM) i najmocniejsza CB500 (57KM) Jesli chodzi o dynamike to Honda jest wyraźnie :) Pomiedzy Kawasaki a Suzuki tez jest róznica ale w codziennej eksploatacji te kilka koni nie ma wiekszego znaczenia. Honda bedzie chyba najdroższą propozycją, potem Kawasaki i najtańszy Suzuki.Ale najtańszy wcale nie znaczy najgorszy. :D W inne , mniej znane marki i modele raczej sie nie pchaj.Kłopot z serwisem i częściami. Zastanawiałem sie czy nie zaproponowac Ci GPZ500 (60KM) ale to juz prawie ścigacz. Fakt że dośc wyrozumiały i "łagodny" dla nowicjusza. :D Cytuj Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prodiz Opublikowano 16 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2004 Witam. Ja w lipcu '03 zakupiłem CB500 jako pierwsze moto (wcześniej czasami udało mi się zasiąść na MZ na wiosce). I uważam że to dobry wybór, ale trzeba na początku panować nad emocjami, 5-setka też potrafi narozrabiać. Ja zapłaciłem 10 tys za 97 rok. Jest to wizualnie największy motocykl biorąc pod uwagę GS, ER i CB. Zrobiłem 11 tys km i ciągle przybywa. Nie narzekam. Jeżeli chodzi o servisowanie to ma najdłuższy odstęp między servisem. Honda podaje 12 tys km. Suzuki 6 tys. Ale i tak robię częściej servis. Pozdrawiam Prodiz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamils Opublikowano 16 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2004 jezeli skuter mozna odwaznie nazwac motorem to mialem stycznosc moim zdaniem zawsze to cos daje. przynajmniej wiesz ze 2oo to nie 4 i w miare znasz zwyczaje katamaraniarzy w ruchu warszawskim (bo widze ze stad pochodzisz). :) pozdrawiam :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz M. Opublikowano 16 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2004 Moim zdaniem nie ma sensu kupowanie 125-tki,czy nawet 250-tki.Bardzo szybko ci sie znudzi i bedziesz chcial zamieniac sprzeta.Ja z Simsona skutera przesiadalem się na Virago 535 i nie było żadnego problemu.Co prawda chopper to nie naked,ale różnica chyba nie jest ogromna,zwłaszcza,że GS 500 nie jest dużym motorkiem.Pozdrawiam, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bermondo Opublikowano 16 Maja 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2004 kolega mi doradza aprilia rs125 tuono albo cagive mito. wprawdze to oba 125, ale te 2-suwy naprawde zapierniczaja jak opetane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.