Skocz do zawartości

winklowanie-czechy, słowacja- końcówka marca


Robas
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Z pełnym Szacunkiem Witam kolegów w temacie.

Przedstawię sie w skrócie:

Jestem Leon lub Woziu jak kto woli.

 

Ja mam w planie wyskoczyć do Czech już przy najbliższej okazji czyli jakiś pewny słoneczny i ciepły tydzień (koniec lutego/początek marca). Bez znaczenia data i czy to będzie środek tygodnia czy koniec tygodnia.

Tak mi strzeliło do głowy żeby do Czech pojechać na 2-3dni bo daleko nie mam do granicy ok 190 km.

A pierwszy i ostatni raz w Czechach byłem na wycieczce w podstawówce pewnie z 10 lub więcej lat temu. Bardzo mi się Czeskie tereny podobają i cieszą oko i o to chodzi.

 

Wiosna tak szybko nadciąga że musze na biegu serwis po zimowy zrobić bo już śmigam któryś raz ale ogumienie i płyny do wymiany bo klamki hamuleca i sprzęgła topornie działają.

 

Z chęcią się przyłącze do was na koniec marca jeżeli warunki pogodowe u nas i na południu będą sprzyjające.

 

Będę zaglądać tutaj w miare możliwości.

 

Pozdrawiam :icon_mrgreen: :notworthy:

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, te traski są mi bardzo dobrze znane. Śmigałem tam i w okolicach. Naprawdę jest w kuśke na tych terenach, ale uwaga na policję, bo jak dorwą to już po jabłkach :icon_biggrin:

 

 

buuuuuuuhaaahaaa :icon_mrgreen: bo mnie zaraz drzwi ścisną jak patrze na tablice ze stolcem heehhee...

 

A o co chodzi z tą policją ?? Za prędkość łapią czy ogólnie rutynowo czepanie i rewizje osobistą robią??

 

Witaj Woziu

z miłą chęcią będziemy widzieć Cię wśród nas. czym więcej sprzętów tym lepiej...

wydaje mi się jednak że pod koniec lutego to będzie mocno zimno...

 

 

Sam jestem ciekawy jak to bedzie na koniec lutego. Dzisiaj próbowałem nakręcić pare kilosów ale wkońcu skończyło sie na tym że po 30km przejechanych wygrzewałem się na jakiejś wiosce pod sklepem za ścianą gdzie śłońce grzało i nie wiało. Później prosto do domu.

 

W środe mocno wiało ale było znośnie bo ok 10st a w czwartek też było całkiem nieźle.

Dzisiaj zaskoczenie bo słońce w pełni a zimno jak cholera więc szału nie było.

 

Tak mi się wydaje że jednak zaczekam do marca z wyjazdem do pepików i w tym czasie na spokojnie serwis grata zrobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

buuuuuuuhaaahaaa :icon_mrgreen: bo mnie zaraz drzwi ścisną jak patrze na tablice ze stolcem heehhee...

 

A o co chodzi z tą policją ?? Za prędkość łapią czy ogólnie rutynowo czepanie i rewizje osobistą robią??

 

 

Stolec ujrzeliśmy na mapie zupełnie przypadkiem i specjalnie zboczyliśmy z trasy jakieś 20 km, żeby pod tablicą cyknąć sobie pamiątkowe foty. Miny ludzi przejeżdżających obok - bezcenne. A z tą policją to jest tak,że walą masakrycznie duże mandaty za przekroczenie prędkości. Często śmigałem w weekendy,zarówno w soboty jak i niedziele to zawsze mijałem średnio 2-3 patrole czające się na poboczu, na szczęście jeszcze mnie nie zatrzymali.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam przy samej granicy z Czechami i dość często u nich jeżdżę,bo lepsze drogi.Z policją nigdy nie miałem styczności.Tylko z temperaturą u nich różnie,bo przeważnie to góry wprawdzie niewysokie ale zawsze.Jest tam dużo zimniej niż u nas

2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km

2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam przy samej granicy z Czechami i dość często u nich jeżdżę,bo lepsze drogi.Z policją nigdy nie miałem styczności.Tylko z temperaturą u nich różnie,bo przeważnie to góry wprawdzie niewysokie ale zawsze.Jest tam dużo zimniej niż u nas

 

na ostatnim wyjeździe do czech zrobiłem około 1300 km i był spokój z pałami a oczywiście przy powrocie, na wjeździe do rodzinnego syfu dostałem 10 punktów i 500 zł. :banghead: u nas to normalka :icon_twisted: czają się jak szczury w rynsztokach...

Edytowane przez Robas

WWW.WGM.NET.PL

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie warto zmiany temperatur wziąć pod uwagę bo mi do głowy by nie przyszło heeehee...

PS. nigdy tam nie śmnigałem więc totalnie niewiem czego się spodziewac w górach...

Moze jakieś opony terenowe do SV-ki zamontuje :icon_mrgreen: co nie.

Przezorny zawsze zabezpieczony huuuaaaahaahaaa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo tras z winklami jest w terenie zalesionym więc jest chłodniej niż na otwartej przestrzeni.Często też te drogi są wilgotne.Mam do granicy ok 5km ale na Czechy jeździmy jak już naprawdę zrobi się ciepło.

2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km

2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...