RaY Opublikowano 8 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2011 Wiadomo że jak się śmiga jakimś porządnym szybkim motocyklem, to jest to ważne, ale przecież nie będę kupował kasku za 500 czy 1000zł, na 125ccm.. :biggrin: Dlatego chodzi mi o ten konkretny kask, co o nim myślicie. ad1 - Widzisz jakąś różnicę w glebie na R1 a na 125cm3 ? ad2 - lepiej jeździć bez..... Cytuj Motocykle to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jedrzej Opublikowano 8 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2011 a ja jeździłem w naxie 2 sezony. zaliczył ze mną konkretnego dzwona. Banią wykurw.... potężnie wręcz o asfalt (na moment straciłem przytomność) a potem szorował jeszcze ze sto metórw po tym asfalcie. Kask używałem jeszcze potem sezon - szybkę tylko zmieniłem bo się porysowała. Wiem wiem, że nie wolno i strasznie głupi byłem (ironia!!) a mój nowy XR spadł mi ostatnio z haczyka na ciuchy i też nie wymieniłem cholercia :buttrock: Wszyscy się tak ślicznie wypowiadają na temat kasku czy któryś z wypowiadających się przejechał na nim z 10km przynajmniej? No ks rider to wiadomo - on jeździł każdym sprzętem i w każdym kasku z osobna więc jego nie pytam :banghead: Teraz jeżdżę w XR1000 i jest on głośniejszy niż moja naxa za 300zł tak do 150km/h. XR lepiej tłumi dopiero powyżej tej prędkości. Inna sprawa, że w naxie jazda powyżej 200 przez jakiś czas kończyła się bólem głowy. Minusem jest także ich waga - mnie po ostrej nawet niedługiej jeździe strasznie bolał kark. Podsumowując niezła propozycja za 300zł dająca całkiem niezły komfort do jakiejś rozsądnej prędkości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FhissT Opublikowano 16 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Stycznia 2011 (edytowane) ad1 - Widzisz jakąś różnicę w glebie na R1 a na 125cm3 ? a ty nie widzisz?? a ja mam zamiar jeździć ten sezon w szczekowej naxie, która jest w miare cicha, przewiewna i dobrze leży na baniaku... oczywiste jest ze im droższy kask tym lepszy (w sensie lepsze materiały za ktore trzeba producentowi zapłacić) ale nie popadajmy w jakas skrajność, kask i tak życia nie uratuje jak dobrze pierdolniesz! wiec po co przepłacać :biggrin: :biggrin: :biggrin: Edytowane 16 Stycznia 2011 przez FhissT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Johnyxxx Opublikowano 18 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2011 materiał - mała szansa, by był identyczny; każdy producent ma własne mieszanki, ja wolę wierzyć temu, który ma w tego typu produkcji doświadczenie. testy - owszem, marki występujące na świecie pojawiają się zarówno z innymi homologacjami (choćby bardziej wymagającą dot), jak w niezależnych testach (np. sharp) natomiast najważniejsze IMHO jest zaplecze laboratoryjne w którym kaski są projektowane, zaplecze badawcze które zapewnia weryfikację projektu, znane miejsce produkcji, wreszcie choćby kontrolę jakości czy takie osiągnięcia jak udział ze swoim wyrobem w sporcie wyczynowym - za to wszystko się płaci, ale każdy z tych elementów przekłada się później na jakość produkcji seryjnej. naxę produkuje nieznana chińska fabryczka, kopiując kształty bardziej znanych producentów - i tyle. tanie wino jest dobre, bo jest dobre i tanie, cała filozofia tej sprzedaży jsz DOT jest bardziej wymagajacy??? kto Ci to powiedział? DOT to standard USA i tylko tam uznawany natomiast wyzszy standard w USA to . SNELL ..... Ocena Snell jest bardziej rygorystyczną oceną, i jest kompletnie dobrowolna co oznacza ze producenci kasków mogą wybrać sami czy chcą czy nie skorzystać z awansowanych wskazówek bezpieczeństwa Snella. Standardy Snella ustalone są na takim poziomie , że spełniają je tylko najlepsze I najbardziej bezpieczne okrycia głowy CO do ECE R to tylko ten standard dopuszcza do ruchu kask na terenie EUROPY..także w POZNANIU na torze nie pojeździsz z DOT .nikt Cie nie wpuści na tor podczas wyścigów........ Co do NAXA .Ja mam NAXA S4 i jest OK , co więcej taki sam kask kolega go kupił w internacie z nazwa ACERBIS ,chyba w sklepie internetowym firmy RIDER z KRAKOWa .ale znacznie drożej .....skoro NAXA ma ten sam kask co znany ACERBIS wyprodukowany w tej samej fabryce to chyba twoje słowa :" NAXę produkuje nieznana chińska fabryczka " są kłamliwe ,ciekaw jestem na jakiej podstawie to twierdzisz? .....jeden i drugi kask NAXA i ACERBIS ma homologację w HISZPANI- E9.......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
groni Opublikowano 27 Stycznia 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 Witam. Widzę że wszyscy tak wychwalacie markowe kaski ich materiały,testy które są na nich przeprowadzane jakbyście conajmniej pracowali w fabryce która je wytwarza albo sami przeprowadzali na nich testy. A co wy myślicie że testy są przeprowadzane na każdej jednej sztuce. To jest tak jak z butami sportowymi np. firmy adidas które możesz kupić nawet za 100zł na promocji znana firma? znana! A co powiecie o firmie pilpol? pewnie nieznacie powiedzielibyście badziew bo niewidzicie ich reklam . A ta firma mało znana robi adidasy i buty eleganckie dla ryłki i chodzą one po przeszło 300zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.