XVS 950a MidnightStar / V Star 950

[krzychz]

Witam

 

Jest temat o większym bracie 1300 (siostrze ?), jest o największym 1900 ale o "maluchu" nic nie znalazłem, więc pozwoliłem sobie założyć temat o najmniejszej gwiazdce pólnocy.

Jestem szczęśliwym posiadaczem XVS 950A MidnightStar od lipca tego roku.

Jest to moje pierwsze moto (nie licząc motorynki;-)), wcześniej trochę próbowałem na Shadow'ce użyczanej przez kumpla.

Trochę wrażeń:

Według mnie jeździ się całkiem przyjemnie, łatwo się prowadzi, w zakręty wchodzi elegancko - tylko te podnóżki - przy trochę szybszym i ostrzejszym wejściu nieprzyjemny zgrzyt o asfalt - całe szczęście, że nie są mocowane na sztywno tylko się odchylają.

Następna sprawa to fabryczny wydech - piszą o tym koledzy przy okazji XVS1300 - tak samo - faktycznie bardzo cichy pomruk - ale zamówione już RoadBurnery i filtr K&N - mam nadzieję, że będzie znacznie lepiej.

Ale ogólnie OK

 

Pozdrowionka

[krzychz]

No cóż, chyba jestem jedynym użytkownikiem 950 :(

[junkers111]

Ja kupiłem w 2009 XVS 950A ale po 2 tygodniach wymieniłem go w salonie na XV 1900.

Ale ta zmiana nie była podyktowana nie niezadowoleniem z 950, poszło o to że 1900 był w białym lakierze i dodatkowo zdarzył się nagły przypływ niespodziewanej gotówki.

Zrobiłem tą 950 tylko 1tkm ale wspominam go bardzo miło, bardzo zwinny, poręczny, nie brakuje mu osiągów.

Do miasta idealny, ale na trasie też spokojnie daje radę.

 

A co do wydechu, to niestety fabryczne wiadomo jakie są, ja też od razy wymieniałem na V&H

 

Ogólnie myślę że "będzie Pan zadowolony" :smile:

[krzychz]

W zasadzie to moje pierwsze moto - miałem ochotę na większego ale trochę się bałem - moje doświadczenie w jeździe nie jest wielkie.

A odnośnie wydechów czy V&H przewidywały możliwość podłączenia sondy lambda i czy jest to bardzo potrzebne - czy ją po prostu ominąć?

[junkers111]

Ja mam V&H z sondą którą wykręcasz z oryginału.

Odłączony jest tylko zawór EXUP.

Jeśli kupiłeś wydech dedykowany do 950 to raczej na pewno też będzie gniazdo na sondę.

Jeśli masz wersje z wtryskiem i katalizatorem to na 100% musisz mieć to wpięte żeby

wtrysk pracował prawidłowo.

 

[olo28]

XVS 950 na pierwszy motor to dobry wybór sam zaczynałem od Intrudera 600 . Teraz jeżdżę XVS 1300 od jesieni ubiegłego roku . Mnie fabryczne wydechy się podobają bo wyleczyłem się od głośnych wydechów po przejechaniu 10000 km na VTX1800 z wydechami Hard Krome . Może narażę się tutaj niektórym kolegą ale głośne wydechy są dobre jak chcesz jeździć na krótkich trasach i na zlotach , ale jak masz do przejechania kilkaset km dziennie i jedziesz w grupie to uwierz mi jest to uciążliwe . Ja nie sprzedawał bym orginalnych wydechów i przed długą wyprawą zwłaszcza za granicę przełożył bym z powrotem na orginalne . Co do tarcia podestów to ten typ moto tak ma , przy głębokim wychyleniu w winklach jest to normalne .

[junkers111]

olo28 masz absolutną rację z tymi wydechami.

W tym roku zrobiłem na xv1900 15 tkm z wydechami V&H,

i przy dziennych przebiegach 500 km trochę dudniło w głowie.

Teraz kupiłem BMW K 1200 LT i nawet przez myśl mi nie przechodzi

żeby zakładać jakiś wydech akcesoryjny, ma być po prostu cicho i komfortowo.

 

Głośne wydechy są super jak się jeździ tylko po okolicy i do lansu po mieście :biggrin:

 

A z podestami, to taki urok ciężkich moto że trą o asfalt, ja w moim xv też mam po przycierane podesty :icon_biggrin:

[krzychz]

Oryginały zostawię - trochę czytałem i słyszałem, że za granicą mogą się przyczepić (chociaż opinie są podzielone). Może w przyszłym roku uderzę gdzieś na południowy-zachód to się przydadzą. Czy uważacie że 950 nadaje się na taką dłuższą podróż - z plecaczkiem i z bambetlami?

[junkers111]

Ja byłem w Czechach i na Słowacji na głośnych wydechach i nie było problemów.

A moim zdaniem to na każdym moto można wszędzie pojechać, jest tylko kwestia komfortu i wygody w zależności od rodzaju sprzętu.

Spokojnie dasz radę na 950, może nie będzie to pocisk w kwestii prędkości ale da radę. ;)

[piter 1600]

Czy uważacie że 950 nadaje się na taką dłuższą podróż - z plecaczkiem i z bambetlami?

 

 

Na pewno się nadaje,bo nie pojemność jest ważna.Widziałem na południu Europy mniejsze motocykle z Polski zapakowane i z dwoma osobami dające sobie dobrze radę.Jedna kwestia to gdzie masz zamiar nocować,jeśli pod namiotem to masz więcej betów do zabrania.Ja z reguły szukam spania na kwaterach i mogę wziąć mniej bagażu.Znalezienie kwatery np w Chorwacji czy Czarnogórze nie stanowi problemu.A ceny są naprawdę nie wysokie.

[krzychz]

No to pewnie się wybiorę. Piter - masz rację co do noclegów - byłem na Chorwacji kilka razy puszką - jechaliśmy w ciemno i za każdym razem znajdowaliśmy jakiś fajny pokoik za rozsądną kasę. Także taka wersja wchodzi w grę.

[Misiek 63]

Kiedyś pomykałem przez trzy sezony XJ600 z pasażerką i dała spokojnie radę. Na wypad do Chorwacji wystarczy znacznie mniejsza pojemność :biggrin:

 

https://picasaweb.google.com/Hildrifter/Rumunia#5238735920049383090

Edytowane 5 Marca 2011 przez Misiek 63

[FhissT]

prawie licior pojemności i zastanawia się czy da rade te kilkaset km... ludzie jeżdżą jawami na bałkany! pakować się i w drogę!

ładne są te odświeżone cruisery yamahy... mmm!

 

Misiek 63: żeście objuczyli tą Xj-te! :flesje:

Edytowane 6 Marca 2011 przez FhissT

[junkers111]

prawie licior pojemności i zastanawia się czy da rade te kilkaset km... ludzie jeżdżą jawami na bałkany! pakować się i w drogę!

ładne są te odświeżone cruisery yamahy... mmm!

 

Misiek 63: żeście objuczyli tą Xj-te! :flesje:

 

Można na wszystkim co ma koła i jedzie, chłopaki jechali ze Słowacji przez Rumunię, Gruzję, Azerbejdżan

 

http://lh6.ggpht.com/_mNgLDmrAyso/TJk651_BdnI/AAAAAAAAAC0/4KX3FDewL7E/s640/DSCF1507.JPG

http://lh6.ggpht.com/_mNgLDmrAyso/TJk65Nc0ReI/AAAAAAAAACw/cBh76EBIJ90/s640/DSCF1505.JPG

[hellios 44]

Jakie zdanie o Yamasze ;Midnight,Star XVS950R :icon_exclaim: